Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gigantyczny odzew na zbiórkę w Chorzowie. Ważne informacje na temat pomocy dla Ukrainy

Marcin Śliwa
Marcin Śliwa
Tak wygląda teraz sala główna chorzowskiego Centrum Integracji Międzypokoleniowej. To skala pomocy jaka trafi z Chorzowa do Ukrainy po zaledwie jednym dniu prowadzonej zbiórki.

Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Tak wygląda teraz sala główna chorzowskiego Centrum Integracji Międzypokoleniowej. To skala pomocy jaka trafi z Chorzowa do Ukrainy po zaledwie jednym dniu prowadzonej zbiórki. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Fot. Centrum Integracji Międzypokoleniowej w Chorzowie/ Jakub Grygiel
W sobotę 26 lutego w Centrum Integracji Międzypokoleniowej przy ul Dąbrowskiego 7 w Chorzowie rozpoczęła się zbiórka darów dla miasta partnerskiego w Ukrainie, Tarnopola. Odzew mieszkanek i mieszkańców Chorzowa jest gigantyczny i przerósł najbardziej optymistyczne założenia organizatorów akcji. O tym co w tym momencie jest najbardziej potrzebne, a także jak wyglądają kontakty ze stroną ukraińską rozmawiamy z Martą Jakubczyk, dyrektorką CIM.

Władzę ukraińskiego Tarnopola, w czwartek 24 lutego, podczas połączenia na żywo, które miało miejsce w trakcie obrad sesji Rady Miasta w Chorzowie, zwróciły się z prośbą o zorganizowanie akcji pomocowej. Reakcja była natychmiastowa. Zbiórka rozpoczęła się w sobotę 26 lutego w Centrum Integracji Międzypokoleniowej.

- Skala niesionej pomocy przekroczyła nasze najśmielsze oczekiwania, nie przypuszczałam, że będzie tak gigantyczny odzew i świadomie używam tego określenia. Ludzie pomagali nie tylko przynosząc dary, ale również angażując się w segregowanie rzeczy i wspierając nas w każdy możliwy sposób - relacjonuje Marta Jakubczyk, dyrektorka Centrum Integracji Międzypokoleniowej w Chorzowie.

Co jest najbardziej potrzebne?

Dzięki współpracy z ukraińskim miastem partnerskim, Tarnopolem, władze Chorzowa u źródła otrzymały dokładną listę najbardziej brakujących rzeczy. Dary przekazane przez chorzowianki i chorzowian w dużym stopniu odpowiedziały na wskazane zapotrzebowanie.

- Najbardziej potrzebne są teraz artykuły higieniczne, szczególnie dedykowane dzieciom, czyli pieluchy, wilgotne chusteczki oraz żywność niemowlakó, czyli mleka modyfikowane, kaszki, jedzenie w słoiczkach. Ważne są też środki do higieny intymnej dla kobiet, mydło, pasty do zębów, szczoteczki, a także leki, środki przeciwbólowe i przeciwzapalne, witaminy, bandaże, plastry. Jeżeli chodzi o artykuły medyczne, to nie wymagają one recepty, a w tym momencie mogą bardzo pomóc wielu ludziom - wskazuje Marta Jakubczyk.

Do CIM trafiło również bardzo dużo żywności, a osoby, które chcą wspierać darami ludzi w Ukrainie proszone są, aby przynosić innego typu rzeczy. Ze względu na przemieszczanie się wielu przydatne okazują się również przedmioty, o których nie zawsze można pomyśleć w pierwszej kolejności.

- Strona ukraińska przekazała nam, że bardzo pomocne będą również powerbanki, ładowarki, latarki, czołówki, baterie - tego typu rzeczy na razie mamy rzeczywiście mało. Przydadzą się również śpiwory, karimaty i łóżka polowe - dodaje Marta Jakubczyk.

Zobacz także

Jak dary trafią do Ukrainy? Wszystko zmienia się z godziny na godzinę

Trwają ustalenia dotyczące metody transportu darów do Tarnopola. Według wstępnych założeń władze Chorzowa zorganizują przewóz na granice, skąd zebrane rzeczy odbierze strona ukraińska. Pod uwagę brane są również inne opcje, jak np. transport kolejowy. Sytuacja jest jednak bardzo dynamiczna, wszystko zmienia się z godziny na godzinę. Akcja musi zostać przeprowadzona zgodnie z przepisami w obu krajach oraz prawem międzynarodowym.

Dodatkowo, koordynacja działań jest utrudniona ze względu na fakt, że Tarnopol znajduje się w strefie działań wojennych. Jedna z rozmów Marcina Michalika, wiceprezydenta Chorzowa, z władzami Tarnopola została nagle przerwana ze względu na alarm bombowy.

Pomoc dla ludzi po obu stronach granicy

Chorzowska zbiórka na pewno potrwa do piątku 4 marca. Prawdopodobnie, zostanie przedłużona, gdyż otrzymane dary będą pomagać Ukraińcom i Ukrainkom po obu stronach granicy.

- Pierwsze osoby już przyjechały do Chorzowa. Jest to efekt działań podejmowanych przez różne fundacje i osoby prywatne. Rzeczy, które zbierzemy będą trafiały do Tarnopola. Zostaną wykorzystane na miejscu, lub w zależności od potrzeb, część z nich będzie dalej dystrybuowana na terytorium Ukrainy. Niektóre z darów, jakie otrzymujemy, trafi również do uchodźców, którzy znajdą schronienie w Chorzowie - zapowiada Marta Jakubczyk. - Wiele wskazuje na to, że to nie będzie tylko chwilowy przemarsz i wiele osób trafi na dłuższy czas do Polski - dodaje Marta Jakubczyk.

Dzisiaj dary przyjmowane są między godziną 15.00 a 20.00. Od poniedziałku 28 lutego rzeczy można przynosić od godziny 8.00 do 19.00. Centrum Integracji Międzypokoleniowej, które koordynuje zbiórkę znajduje się przy ul. Dąbrowskiego 7 w Chorzowie, naprzeciwko Urzędu Stanu Cywilnego.

Od poniedziałku 28 lutego rusza zbiórka dla uchodźców z Ukrainy w innych chorzowskich punktach:

Ośrodek Pomocy Społecznej ul. Racławicka 19
Codziennie w godzinach urzędowania

Centrum Inicjatyw Społecznych ul. 3 Maja 18
Poniedziałek, wtorek, piątek w godzinach 9.00-14.00
Środa 10.00-16.00
Czwartek 10.00-17.00

Centrum Pracy Socjalnej ul. Kasprowicza 2
Codziennie 9.00 – 13.00

Centrum Aktywizacji Społecznej ul. Powstańców 70/3
Od poniedziałku do czwartku 11.00-17.00
Piątek 11.00-14.00

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto