Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stacja przesiadkowa pod chorzowską estakadą?

Łukasz Respondek
W centrum miasta przystanki są rozrzucone po całym rynku i często trudno zdążyć z przesiadką
W centrum miasta przystanki są rozrzucone po całym rynku i często trudno zdążyć z przesiadką Marzena Bugała
Kilka przystanków i ponad dwadzieścia linii tramwajowych oraz autobusowych. Efekt? W centrum Chorzowa panuje komunikacyjny chaos. Stowarzyszenie Forum Rozwoju Transportu Publicznego wpadło na pomysł, jak poprawić niekomfortowe warunki. Koncepcja społeczników za-kłada utworzenie centrum przesiadkowego pod estakadą.

Przystanki tramwajowe są dziś rozrzucone po całym rynku. Swobodna przesiadka z jednej linii na drugą wymaga więc czasu. Dodatkowo układ torów tramwajowych jest mało elastyczny - z WPKiW bez przesiadki w kierunku Świętochłowic czy Chorzowa Batorego dojechać nie można.

- Budowa obwodnicy nadal stoi pod znakiem zapytania. Aby wyprowadzić samochody z centrum trzeba poprawić i odpowiednio dostosować transport publiczny - uważa Jakub Jackiewicz, jeden z członków stowarzyszenia.

Koncepcja przygotowana przez stowarzyszenie zakłada m.in. maksymalne zbliżenie przystanków tramwajowych i autobusowych, a także utworzenie wspólnych stanowisk dla autobusów wyjeżdżających w kierunku Klim-zowca i Chorzowa Batorego. Członkowie stowarzyszenia chcą też, aby estakada była naturalnym zadaszeniem dla części przystanków, a tramwaje mogły zawracać we wszystkich kierunkach. Członkowie stowarzyszenia uważają ponadto, że w rejonie ulicy Faski i przy Ratuszu torowisko musi zostać zlikwidowane, a w jego miejsce powinien powstać deptak, który będzie przedłużeniem ulicy Wolności.

Jackiewicz tłumaczy, że główne centrum przesiadkowe miałoby zostać zlokalizowane przy ulicy Katowickiej. Stacja postojowa z trzema peronami dojazdowymi dla pasażerów jadących od strony Chorzowa Batorego i Święto-chłowic powstałaby natomiast pod estakadą. Czwarty peron miałby powstać dzięki wykorzystaniu nowego odcinka torowiska przy ul. Jagiellońskiej, który łączyłby ulice Wolności z Powstańców.

- To rozwiązanie pozwala lepiej wykorzystać teren pod estakadą i umożliwia lepszą organizację ruchu podczas prowadzenia prac drogowych i imprez masowych w parku kultury - tłumaczy Jackiewicz. - Dodatkowo można je doskonale wykorzystać przy okazji przejazdów okazjonalnych czy linii turystycznych - dodaje. Społecznicy podkreślają, że ich koncepcja doskonale sprawdzi się również po wyburzeniu wiaduktu. - Naturalna przestrzeń rynku nie będzie bowiem naruszona - uważa Jackiewicz. I dodaje, że tory przed Urzędem Miasta i tak muszą wkrótce zostać wymienione, bo ich stan techniczny jest fatalny.

Marek Borys,
ze Stowarzyszenia
Moje Miasto

Koncepcja jest rewolucyjna jak na polskie warunki, jednak obecnie w miastach Europy Zachodniej występuje trend uprzywilejowania komunikacji publicznej w centrach miast.
Powstanie w Chorzowie węzła przesiadkowego na pewno poprawi komfort podróży tramwajami i autobusami. Ważne, że dzięki zaproponowanej przebudowie układu komunikacyjnego dla transportu zbiorowego można uzyskać nowe przestrzenie miejskie. W przyszłości, w momencie wyburzenia estakady, taki układ komunikacyjny będzie mógł pozostać bez zmian i jednocześnie chorzowski rynek będzie mógł spełniać swoje miejskie funkcje. Postulowałbym kilka zmian w koncepcji, na przykład zmniejszenie liczby peronów tramwajowych na rynku z czterech do dwóch. Zamiast budowy nowego toru na Jagiellońskiej wystarczyłoby wybudowanie łącznika na ulicy Chrobrego. W ten sposób powstałaby większa śródmiejska pętla tramwajowa.

Piotr Wojtala,
dyrektor Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów

Sam pomysł poprawienia komunikacji publicznej w ścisłym centrum miasta jest słuszny i na pewno wart zastanowienia. Przedstawiona koncepcja rozpatruje jednak wyłącznie komunikację publiczną: tramwajową i autobusową w oderwaniu od skutków ruchowych dla całego układu komunikacyjnego wokół Rynku. Niektóre zaproponowane zmiany są w naszym odczuciu zbyt daleko posunięte. Na przykład tworzenie dworca komunikacji tramwajowej z czterema peronami pod estakadą wydaje się być rozwiązaniem nie uzasadnionym, które zaburzyłoby komunikację samochodową i pieszą. Nie do przyjęcia jest też wprowadzenie torowiska w ulicę Jagiellońską. To miejsce mogłoby w przyszłości stać się obszarem wyłączonym z ruchu np. pod działalność gastronomiczną i usługową. Na pewno warto się natomiast zastanowić nad przybliżeniem do siebie niektórych przystanków tramwajowych i autobusowych i stworzeniem centrów przesiadkowych.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto