Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Plan trzyletni dla dzielnicy Chorzów II, czyli popularnej "Cwajki"

Łukasz Respondek
Na placu Mickiewicza powstanie plac zabaw
Na placu Mickiewicza powstanie plac zabaw Marzena Bugała
Długa i burzliwa była dyskusja na ostatniej sesji Rady Miasta dotycząca przyszłości Chorzowa II, czyli popularnej "Cwajki". Radni jednogłośnie przyjęli uchwałę w sprawie projektu planu działań zmierzających do poprawy i modernizacji infrastruktury tej dzielnicy. Władze Chorzowa zapewniają, że zmian będzie sporo.

- Taka intencyjna uchwała dowodzi tylko, że coś jest na rzeczy - przekonuje prezydent Andrzej Kotala. - Plany na najbliższe trzy lata są bardzo rozbudowane - zapewnia.

Autorem uchwały jest Adam Trzebińczyk ze Wspólnego Chorzowa.

Jeszcze w tym roku w Chorzowie II zostanie rozpoczęty remont ulicy Pudlerskiej. W przyszłym chodniki mają zostać wymienione m.in. na ulicy Piotra. Na ulicy Pawła powstanie plac zabaw. Władze miasta myślą też o stworzeniu placu zabaw przy ulicy Mickiewicza. W nieco dalszej przyszłości zamierzają się również zająć stawem Herman, aby w miał podobny wygląd, jak Amelung. - W tej chwili sprawdzamy działki wokół stawu, aby dowiedzieć się czy istnieje możliwość ich sprzedaży i zagospodarowania pod budownictwo mieszkaniowe - tłumaczy Kotala.

W dzielnicy mają powstać też nowe boiska: między Szkołą Podstawową numer 22, a II Liceum Ogólnokształcące im. Juliusz Ligonia - boisko z nawierzchnią tartanową, a przy Szkole Podstawowej nr 15 drugi w mieście Orlik. - Jeżeli powiedzie się centralizacja Zespołu Szpitali Miejskich przy ulicy Strzelców Bytomskich, to budynek przy Karola Miarki będziemy chcieli zaadaptować na mieszkania komunalne - zapowiada Kotala. Prezydent twierdzi, że w dzielnicy zostało jeszcze sporo do zrobienia zarówno w aspekcie infrastrukturalnym, jak i społecznym.

- Chcemy remontować tam drogi i kamienice oraz odnawiać place zabaw i ławki - tłumaczy Kotala. I dodaje, że najwięcej zmian czeka część dzielnicy w okolicach placu Mickiewicza. - Nie możemy twierdzić, że jeżeli coś jest niszczone, to lepiej nic nie robić. Trzeba sukcesywnie pracować. Podniesienie jakości spowoduje, że ludzie się z czasem do niej dostosują - kończy prezydent.

Z Markiem Koplem, wiceprzewodniczącym Rady Miasta rozmawia Ł. Respondek

Jak Chorzów II wyglądał 20 lat temu?
Był w bardzo złym stanie. To była najgorsza dzielnica w mieście. Dziś nadal jest w gorsza od innych.

Co zrobiono przez lata?
Powstały tam pierwsze w mieście sale gimnastyczne i tartanowe boiska. Uloko-wano Powiatowy Urząd Pracy, Centrum Przedsiębiorczości i Ośrodek Pomocy Społecznej. Przebudowano ul. Krzyżową i Opolską. Gdyby porównać wydatki na drogi, remonty w budynkach i malowanie klatek schodowych, to okazałoby się, że nakłady były tam na pewno nie mniejsze niż w innych dzielnicach. Staraliśmy się wspierać budownictwo mieszkaniowe. Powstały TBS-y i nowe osiedla. Wszystko po to, żeby zmienić strukturę społeczną.

Jaka jest recepta na problemy Chorzowa II?
Na pewno poprawa infrastruktury. Trzeba jednak pamiętać, ze tam wymalowana klatka szybko znów staje się paskudna. Mieszka tam dużo osób bezrobotnych.
Sporo ludzi ma problemy z alkoholem. Problem społeczny jest spory. Nie da się go załatwić uchwałą i decyzją prezydenta. To kwestia rozwoju gospodarczego w całym kraju.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto