ChWDT co to znaczy? Śląskie Wkurzone Miasteczko [PROGRAM]

- Będzie zapewniony szereg atrakcji, bowiem cały naród się raduje, gdy Platforma obraduje - zapewnia Patryk Kosela, rzecznik prasowy Komisji Krajowej WZZ "Sierpień 80".

- Zapraszamy całe rodziny. Będzie można POśpiewać, POkrzyczeć, POgwizdać oraz POśmiać się. W bogatym programie m.in. haratanie w gałę, wymiana zegarków, cyrk Platfusów, częstowanie cygarem przez Rostowskiego, a także zupa szczawiowa i mirabelki - dodaje.

ChWDT: Chorzów Wita Donalda Tuska

Śląskie Wkurzone Miasteczko powstanie w sobotę 29 czerwca w Parku Śląskim w Chorzowie, koło "Kapelusza". Zbiórka o godz. 10.30 na Polach Marsowych.

- Będzie specjalna księga pochwał dla umiłowanej Platformy Obywatelskiej. Będzie można dokonać wpisu i w ten sposób podziękować za sukces Kolei Śląskich, za tanią komunikację miejską, za sieć autostrad i szybką kolej. Za bardzo dobrze płatne miejsca pracy, których stale przybywa. Za skok cywilizacyjny, za "Zieloną Wyspę", za coraz lepszą służbę zdrowia, za miejsca w przedszkolach i wspaniałe szkolnictwo. Za mieszkania i wreszcie za wszystkie inne cuda, które PO nieraz obiecywała - mówi rzecznik "Sierpnia 80".

Jak dodaje, autor najlepszych podziękowań otrzyma dodatkową porcję szczawiowej.
Twórcą Śląskiego Wkurzonego Miasteczka jest Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy, czyli organizator strajku generalnego w regionie śląsko-dąbrowskim, który został przeprowadzony 26 marca br. MKP-S tworzą największe związki zawodowe działające w tym regionie: NSZZ "Solidarność", OPZZ, Forum ZZ i WZZ "Sierpień 80".

Organizatorzy zapowiadają, że cyrk Platfusów przygotował specjalne wystąpienie pod nazwą "Kongres Partii". Atrakcją dla gości będzie możliwość poklepania po grzbiecie zagubionych delegatów na Kongres, zrobienie sobie z nimi wspólnego zdjęcia, a nawet krótkiego filmu. Przewidziany jest także koncert boysbandu Szczaff i girlsbandu Mirabelki.

- Będzie można zapytać też pewnego pana jak żyć? O ile... BOR nie zgłosi uwag - informuje Patryk Kosela.

Wstęp na Śląskie Wkurzone Miasteczko jest wolny. Jednak jego dyrekcja uprasza gości o niezakładanie krawatów. "By obsługa nie pomyliła Was z cyrkowymi artystami" - tłumaczy.