Z naszego miasta na listach Platformy znalazł się za to Łukasz Spiołek z Młodych Demokratów, który w ostatnich wyborach samorządowych bezskutecznie ubiegał się o mandat radnego.
Dlaczego władze PO nie postawiły na Sevkovica? – Nie chcemy robić cyrku z kampanii wyborczej. Nie tworzymy swoich list w oparciu o osoby, które zasłynęły kilka lat temu w telewizji i miały swoje pięć minut - tłumaczy Kostempska. - W tych wyborach stawiamy na ludzi doświadczonych, którzy swoją aktywność na niwie samorządowej chcą przenieść do Sejmu - dodaje.
Co na to Sevkovic? Czy planuje start w wyborach z innego ugrupowania? - Na razie tego nie komentuję - mówi.
W 2006 roku Sevkovic został radnym miasta Chorzów z listy KWW Koalicja Wspólny Chorzów. Otrzymał 361 głosów. Z tego samego ugrupowania zdobył mandat również w roku ubiegłym - głosowało na niego 237 chorzowian. Jest członkiem komisji kultury i sportu, zasiada też w komisji infrastruktury i rozwoju miasta.
W marcu wystąpił z szeregów Wspólnego Chorzowa. Swoją decyzję argumentował wówczas "gotowością do podejmowania nowych wyzwań i rozszerzeniem swojej działalności na cały region". Zapowiadał, że wystartuje do Sejmu jako kandydat niezrzeszony. Podkreślał też, że najbliżej mu do PO.
Suchej nitki na koledze z ugrupowania nie zostawiają członkowie Wspólnego Chorzowa. - Jeżeli nie dostał od Platformy tego, czego oczekiwał to teraz czekamy na powrót syna marnotrawnego we Wspólnym Chorzowie - ironizuje radny Tomasz Krawczyk. - Jego zachowanie było obrzydliwe - dodaje. Nieco łagodniej na ten temat mówi Henryk Wieczorek, szef sztabu Wspólnego Chorzowa. - Żal pozostał. W końcu odszedł od nas po zaledwie trzech miesiącach. Decyzja PO jest dla mnie zaskakująca i nie podejmę się jej oceny - mówi.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?