Chorzów: Dziecko wypadło z okna kamienicy. Chłopczyk jest w stanie ciężkim

AKTUALIZACJA
piątek, godz. 16.30

Prokuratura przesłuchała dziś 23-letnią matkę 2-letniego chłopca, który wypadł z okna 2. piętra kamienicy w Chorzowie. Nie zdecydowano się na zastosowanie wobec niej żadnego środka zapobiegawczego, ale kobieta przesłuchiwana była w charakterze podejrzanej. Postawiono jej zarzut nieumyślnego narażanie na niebezpieczeństwo ciężkiego uszkodzenia ciała lub utraty życia.

Jednak na razie wszystko wskazuje na to, że mógł to być nieszczęśliwy wypadek.

Kobieta zeznała, że położyła się z dziećmi spać i obudziła się po fakcie, gdy jej syn spadł na ziemię.

Jak udało się nam dowiedzieć chłopcy mieli już wcześniej „interesować się” oknami, próbowali na nie wchodzić. Dlatego matka miała się zdecydować na zabezpieczenie jednego z nich, żeby nie dało się go otworzyć.

Badania wykazały także, że kobieta była trzeźwa, ani nie była pod wpływem środków odurzających.

Postępowanie w tej sprawie trwa nadal. Prokuratura dalej będzie prowadziła czynności w tej sprawie i weryfikowała zebrane dowody. Wtedy zapadnie decyzja albo o umorzeniu postępowania, albo skierowania aktu oskarżenia do sądu.

AKTUALIZACJA
piątek, godz. 8:00

Chorzowskiej policji udało się wczoraj przesłuchać 23-letnią matkę 2-letniego chłopczyka, który w nocy ze środy na czwartek wypadł z okna 2. piętra kamienicy w Chorzowie. Kobieta zeznała, że w czasie gdy doszło do tragedii spała. Nadal przebywa w areszcie policyjnym. Dzisiaj po południu ma zostać doprowadzona do prokuratury.

Drugi syn kobiety przebywa pod opieką babci.

Stan chłopczyka od wczoraj jest bez zmian - nadal jest w stanie ciężkim, ale stabilnym. Cały czas wentylowany jest mechanicznie.

Chorzów: Dziecko wypadło z okna kamienicy. Chłopczyk jest w stanie ciężkim

Do wypadku doszło w środę wieczorem, ok. godz. 23:40 z kamienicy na ul. Katowickiej 147 w Chorzowie.

- Na parapecie okna na 2. piętrze kamienicy stali dwaj dwuletni bracia. Jeden z nich przechylił się i spadł na ziemię. Dziecko w stanie ciężkim trafiło do szpitala w Katowicach - mówi Justyna Dziedzic, rzecznik chorzowskiej policji.

W mieszkaniu policjanci zastali matkę bliźniaków oraz drugiego chłopczyka. 23-letnia kobieta została zatrzymana. Była trzeźwa. Za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo może grozić jej 5 lat więzienia. Chorzowscy śledczy obecnie wyjaśniają szczegóły i okoliczności tego zdarzenia.

2-letni chłopczyk został przewieziony w nocy ze szpitala w Chorzowie do szpitala w Katowicach na oddział anestezjologii. Trafił tam z obrażeniami głowy, klatki piersiowej i kończyn, doznanych na skutek upadku z wysokości.

Jest nieprzytomny, jego stan jest ciężki, zagrażający życiu.

Od chwili przewiezienia do chwili obecnej, stan chłopczyka uległ nieznacznej poprawie - mówi Beata Wojciechowska z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Matki i Dziecka w Katowicach - Ligocie.

Chorzów: Dziecko wypadło z okna kamienicy. Chłopczyk jest w stanie ciężkim.
Więcej o sprawie napiszemy wkrótce...