Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zapytaliśmy w sondzie, gdzie mieszkańcy Chorzowa najchętniej robią zakupy. Zgadzacie się z wynikami?

Justyna Toros
Targ, sklepik osiedlowy czy może hipermarket? Miejsc na zrobienie zakupów jest wiele, ale zazwyczaj mamy swoje ulubione, z których ciężko nam zrezygnować. Dlatego zapytaliśmy Was, drodzy Czytelnicy, gdzie najchętniej robicie zakupy. Odpowiedzieliście w naszej sondzie.

Niekwestionowanym zwycięzcą został sklep Biedronka. Zagłosowało na niego 27 proc. osób biorących udział w sondzie. Na drugim miejscu z 21 proc. był supermarket Lidl, na trzecim z sumą 11 proc. pojawiło się targowisko. 16 proc. otrzymała również odpowiedź "Inne", a wśród nich podawano takie sklepy, jak Real, Społem, Żabka czy Aldi.

- Markety są wygodne w zakupach, ale trzeba uważać bo często jest promocja na jakiś produkt po czym się okazuje że w tym samym koszyku były produkty z promocji i z poza promocji o czym dowiadujemy się dopiero po przeanalizowaniu paragonu - komentuje na portalu internautka Anita. - Natomiast jeżeli mówić o produktach innych niż spożywcze, to poza promocjami ceny są bardzo wysokie.

Naszym ulubionym sklepem pozostaje jednak Biedronka. Jak twierdzą zapytani przez nas mieszkańcy o powód takiego stanu rzeczy, jest tam tanio, warzywa i owoce są świeże i wszystko jest w jednym miejscu. Jakiś minus?

- Płacić można tylko gotówką - wymienia Jacek Maziuk, którego spotkaliśmy w Biedronce przy ul. Gałeczki. - Poza tym najwygodniej kupuje mi się w Biedronce. Nie mam takiego natłoku produktów, ale jest wszystko co potrzebuje.

Mimo że targowisko pojawiło się w naszej sondzie na trzecim miejscu, to można zauważyć, że cieszy się coraz mniejszą popularnością.

- Głównie kupują tutaj starsze osoby, ale widać, że i tych jest coraz mniej - mówi pani Kasia, ze stoiska z warzywami. - Niestety, supermarkety są dla nas dużą konkurencją, bo zazwyczaj mamy droższe warzywa i owoce.

Coraz rzadziej na targach kupuje się też ubrania. Ceny przestały być konkurencyjne, a do tego ludzie wolą mieć eleganckie przymierzalnie, gdy wybierają.

- Kiedyś kupowałam na targu, ale ceny poszły w górę, a jakość pozostała taka sama - mówi Marzena Tokaj. - Do tego w zimę ciężko przymierzyć ubrania. Teraz przy promocjach w różnych galeriach, to czasem można coś taniej kupić w eleganckim sklepie niż w budce na targu.

Wciąż jednak sklepiki i targ osiedlowy mają swój niepowtarzalny klimat, choćby z tego względu, że jeśli przychodzimy do jakiegoś od dłuższego czasu, możemy poznać obsługujące nas ekspedientki.

- To prawda, że w supermarkecie jesteśmy jakoś bardziej anonimowi, w sklepie osiedlowym zawsze pani wita mnie z uśmiechem i pyta, jak mi minął dzień - podkreśla pani Marzena. - To na pewno miłe. Ale jeśli mam zrobić większe zakupy, to wciąż wybiorę duży sklep, bo jest po prostu w nim taniej.
Wciąż jednak możemy się wybrać do sklepu, gdzie znają nasze imię i upodobania, co do produktów. Dla wielu osób to miły akcent podczas robieniu zakupów, z którego nie chcą rezygnować.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto