Wybory samorządowe 2014 Chorzów
Jerzy Bogacki, Ruch Autonomii Śląska:
ChŚPWiK to spółka z o.o. i jako taka podlega kodeksowi spółek handlowych. Ocena działalności w przeszłości była korzystna. W ostatnim czasie spółka stała się elementem gry politycznej i to bardzo szkodzi jej wizerunkowi. Po wyborach można dokonać pozbawionej emocji politycznej oceny i wybrać operatora zewnętrznego w miarę potrzeb. Powstaje jednak pytanie jak to wpłynie na cenę wody i ile z tych ewentualnych środków finansowych wpłynie do kasy miasta z przeznaczeniem na inne potrzebne inwestycyjne.
Marek Kopel, Wspólnie dla Chorzowa:
CHŚZWIK powinien nadal funkcjonować. Utworzyły go Chorzów i Świętochłowice ponieważ miasta mają wspólne sieci wodociągowe i kanalizacyjne. Cały układ kanalizacyjny zakończony jest wspólną oczyszczalnią ścieków.
Forma związku międzygminnego została wprowadzona ustawą do realizacji zadań wspólnych wykraczających poza granice jednej gminy.
Wojciech Kosiba, Chorzów Razem:
Chorzowsko- Świętochłowicki Związek Wodociągów i Kanalizacji. Czy związek wodociągowy powinien zostać rozwiązany czy utrzymany? Jakie jest Pana/Pani stanowisko w tej sprawie? W CHŚPWiK należy przeprowadzić profesjonalny audyt i analizę biznesową. Nie można podejmować takich decyzji na podstawie obiegowych opinii. Abstrahując od tej konkretnej firmy jestem za współpracą ze Świętochłowicami w wielu sprawach.
Andrzej Kotala, Platforma Obywatelska:
W Chorzowie mamy wysokie stawki za wodę oraz ścieki i ciągle słyszymy, że to z powodu inwestycji. Jak się jednak okazało, niektóre zakupy były chybione. Na przykład wydano kilka milionów złotych na wadliwie działające prasy kanadyjskie. Mimo tak rozbudowanej struktury organizacyjnej - przypomnę, że mamy zarząd związku, sam związek, radę nadzorcza spółki i zarząd spółki – dochodziło do nieprawidłowości. Nie działały jak należy mechanizmy kontroli. Sprawę bada prokuratura, a Regionalna Izba Obrachunkowa potwierdziła, że naruszono dyscyplinę finansową. Chorzowsko –świętochłowickie wodociągi potrzebują reorganizacji , a przede wszystkim odbiurokratyzowania. Jestem za odchudzeniem tej struktury poprzez likwidację związku.
Grzegorz Krzak, Prawo i Sprawiedliwość
Chorzowsko – Świętochłowicki Związek Wodociągów i Kanalizacji jest klasycznym związkiem komunalnym dwóch sąsiednich miast. Powstał, aby prowadzić sprawy o charakterze wodno-kanalizacyjnym na terenie Chorzowa i Świętochłowic. Same inwestycje, jak wiemy, realizuje przedsiębiorstwo. Związek nadzoruje prace przedsiębiorstwa, wyznacza kierunki jego działania, kontroluje. Stąd też jego rola jest ważna. Oczywiście, gdyby nie Związek, rolę tą przejęliby miejscy radni i obaj prezydenci. Oba miasta i tak są reprezentowane w Związku wyłącznie przez swoich prezydentów i radnych, dlatego decyzje i tak podejmują wybrani przez mieszkańców samorządowcy. Oczywiście wystarczyłoby, aby w Zgromadzeniu Związku było tylko 4 przedstawicieli, a nie jak jest dziś, aż 8. Z drugiej strony, wyobraźmy sobie sytuację, że nie ma Związku, a ważną decyzję radni Świętochłowic podejmują odmiennie od radnych Chorzowa. Jak funkcjonowałoby wtedy przedsiębiorstwo? Chyba potrzebny byłby jego podział. Ta jedność w decyzji, to na pewno zaleta Związku. Ale dziś Związek jest drogi w utrzymaniu. Są wysokie płace, niepotrzebne koszty. To należy zmienić.
Dariusz Olejniczak, Samorządowa Inicjatywa Mieszkańców:
Konieczny jest audyt w wodociągach w świetle ujawnionych nieprawidłowości. Funkcja Związku dublująca spółkę wodociągową jest wątpliwa, bo to kolejny szczebel pośredni po wojewódzkim mnożącym koszta i windujący ceny wody. Oczyszczalnia obumiera z braku wystarczającego przerobu ścieków. Sprzedawanie w celach społecznych wody samemu sobie dobija podatek vat. Zlikwidowano łaźnie miejskie i brud stał się cechą powszechną w mieszkaniach bez warunków sanitarnych. Wszy, epidemie zaczynają pukać do nas, a wodociągi żyją własnym życiem. Zakładając wodociągi w KH zaczęto od najbiedniejszych a my robimy getta dla rozwoju żółtaczki. Konieczne są zmiany.
Aleksandra Stanusz, Sojusz Lewicy Demokratycznej:
Od samego początku Samorządowy Związek Wodociągów i Kanalizacji był niewłaściwie zarządzany. Jedynym lekarstwem jakie wymyślono na niegospodarność, było podnoszenie ceny wody i kanalizacji, która obecnie wynosi już prawie 15,00 zł. Przed uporządkowaniem spółki obniżymy cenę wody o 3,00 zł. Szczególnie poprawy organizacji wymaga oczyszczalnia ścieków. Poprawa organizacji i logistyki może wykazać, że obniżka ceny za dostawę wody i odprowadzanie ścieków może być jaszcze większa. Oznacza to, że związek powinien zostać, tylko być lepiej zarządzany.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?