W śląskim zoo na świat przyszły cztery słodkie otocjony
Samiec otocjona, Tsavo, przyjechał do Śląskiego Ogrodu Zoologicznego w lipcu 2019 roku. Od razu można było zobaczyć jego 12 centymetrowe uszy, uroczy nos i puszysty ogon. Samiec otocjona przyjechał do Chorzowa z Zoo La Boissière du Doré we Francji. Od samego początku świetnie się "dogadywał" z Zuri - swoją nową towarzyszką życia. Nie musieliśmy długo czekać na maluchy.
W Chorzowie urodziły się małe otocjony. Maluchy przyszły na świat 29 kwietnia. Para śląskich otocjonów, czyli Tsavo i Zuri, została rodzicami 2 samców i 2 samiczek. Każdy z maluchów waży około 500 gramów. Szczenięta przebywają jeszcze na zapleczu, ale wkrótce zaczną wychodzić na wybieg, gdzie będą mogli je zobaczyć goście śląskiego zoo.
W naturalnym środowisku otocjona wielkouchego można spotkać w południowej i wschodniej Afryce, na dwóch trawiastych obszarach, odseparowanych od siebie 1000km pasem lasów. Dla otocjonów charakterystyczne są wielkie uszy, które mają około 12 cm długości. Stanowią one doskonałe narzędzie, które pozwala mu usłyszeć delikatne dźwięki, takie jak ruch owadów pod ziemią.
Otocjon wielkouchy to ssak spokrewniony z psami. Wyróżnia się największą ilością zębów wśród ssaków. Dzięki wielkim uszom ma też bardzo dobry słuch.
Po przyłożeniu ucha do gruntu zwierzak doskonale wie, gdzie znajduje się jego ofiara, którą wydobywa spod ziemi za pomocą 2 cm pazurów. Jego pokarm stanowią przede wszystkim termity i duże owady. Nie gardzi też jajami ptaków i owocami.
Żyrafy, zebry i elandy na jednym wybiegu
W Śląskim Ogrodzie Zoologicznym jest sporo zmian. Chorzowski ogród przez lata słynął z jednej z największych w Polsce kolekcji antylop. Cały czas można tu zobaczyć bardzo dużo różnych gatunków antylop. Goście zoo mogą być jednak zaskoczeni tym, że nie zobaczą elandów na swoim dawnym wybiegu. Zwierzęta te przeniesiony zostały na wybieg żyraf.
Elandy zostały przeniesione na wybieg żyraf, które dzielą swoją przestrzeń także z zebrami. To nic niezwykłego. W naturze wszystkie trzy gatunki żyją zgodnie na wspólnych terenach. W ogrodzie nie było jednak tak łatwo. Okazało się, że zebry są bardzo przywiązane do swojego wybiegu i były między nimi a elandami drobne "zgrzyty".
- Zebry niechętnie tolerują innych mieszkańców wspólnego wybiegu. Mimo tego nie poddajemy się i dzielnie pracujemy nad ich socjalizacją. Trzymajcie kciuki za powodzenie naszej misji! - informują pracownicy Śląskiego Ogrodu Zoologicznego.
W Śląskim Ogrodzie Zoologicznym zamieszkała samica serwala
W śląskim zoo od niedawna jest też nowy lokator, a dokładnie lokatorka. Samica serwala o imieniu Afromeda przyjechała do Chorzowa z ogrodu zoologicznego w Ostrawie w Czechach. W chorzowskim zoo zajęła wybieg, na którym wcześniej oglądać można było skunksy. Jej wybieg znajduje się obok wydr.
Afromeda to samiczka serwala, czyli ssaka z rodziny kotowatych. Naturalnym środowiskiem serwala są sawanny i stepy południowej Afryki. Spośród innych kotów wyróżniają go duże uszy zapewniające mu znakomity słuch i długie nogi – najdłuższe spośród wszystkich kotowatych.
Serwal to ssak z rodziny kotowatych, którego naturalnym środowiskiem są sawanny i stepy południowej Afryki. Ma najdłuższe nogi w stosunku do wielkości ciała spośród wszystkich kotowatych. Serwale potrafią biegać z prędkością dochodzącą do 80 km/h - dlatego nazywany jest małym gepardem.
Jaki olej do smażenia?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?