W chorzowskim zoo urodziły się cztery lwy angolskie! To dwa samce i dwie samiczki

W śląskim zoo żyje już 8 osobników lwa angolskiego. Jak dotąd stado składało się z jednego samca i dwóch samic. Moxico, przyjechał do chorzowskiego ogrodu w listopadzie 2021 roku z zoo w Lizbonie. W grudniu będzie obchodził piąte urodziny. Towarzyszą mu dwie dorosłe samice: Anoona, rówieśniczka Moxico, która przyjechała do ŚOZ z Brna w marcu 2021 roku oraz Kaasai, nieco starsza, 12-letnia samica. Niedawno jednak, ku uciesze opiekunów, chorzowskie stado powiększyło się o 4 małe lwiątka. W sobotę 2. września urodziły się 2 samiczki i 2 samców. Młode mając 8-9 tygodni zostaną po raz pierwszy zaszczepione przeciwko panleukopenii, caliciwirusowi i herpeswirusowi.

- Szczepienia zostaną powtórzenie po trzech, czterech tygodniach. Ze względu na wrażliwość kociąt, nie będą one widoczne dla zwiedzających na wybiegu zewnętrznym, gdyż chcemy im zapewnić jak najlepsze warunki do dalszego rozwoju - wyjaśnia Śląski Ogród Zoologiczny w Chorzowie.

Kocięta, które urodziły się w Chorzowie, zostaną zaprezentowane w piątek 3 listopada.

Jak dotąd jedynie dwa ogrody zoologiczne w Europie miały możliwość rozmnażania tych krytycznie zagrożonych wyginięciem kotów. Niedawno dołączyło do nich także śląskie zoo. Rozmnożenie lwów stało się formalnie możliwe dzięki budowie nowej lwiarni z wybiegami zewnętrznymi za ponad 3,1 mln złotych.

- Budowa nowej lwiarni pozwoliła na aktywne rozpoczęcie uczestnictwa w programie hodowlanym lwów – Śląskie Zoo tym samym staje się trzecim na świecie ogrodem zoologicznym rozmnażającym lwy angolskie, co znacząco wspomoże pulę genową i zwiększy ilość osobników tego podgatunku - wyjaśnia ŚOZ.

W przeciągu ostatnich 3 lat śląskie zoo zaczęło aktywnie uczestniczyć w programach hodowlanych drapieżników: gepardów, panter śnieżnych i rosomaków tundrowych.

- Jednostki rozmnażające lwy należą do elitarnej światowej czołówki ogrodów zoologicznych. Dołączenie ŚOZ do tej prestiżowej grupy pozwoliło na zwiększenie renomy Śląskiego Zoo, podniesienie jego konkurencyjności i atrakcyjności na tle innych ogrodów zoologicznych. Powyższe działania ochroniarskie są niezbędne dla ocalenia istnienia tego podgatunku - tłumaczy chorzowskie zoo.

Lwy angolskie są podgatunkiem zagrożonego wyginięciem lwa afrykańskiego. Szacuje się, że populacja lwów zmniejszyła się o około 43% w ciągu ostatnich 21 lat. Liczebność kilku podgatunków utrzymuje się na stabilnym poziomie, w tym jedyna pozostała subpopulacja w Azji i kilka w południowej Afryce. Na wolności pozostało już tylko, według różnych szacunków, między 15 a 30. tys. osobników. Trudno jest określić dokładną liczbę lwów angolskich, ze względu na sytuację polityczną w krajach, na terenie których występują te dzikie koty.

- Nie tylko w naturze podgatunek ten stanowi rzadkość, ale w ogrodach zoologicznych również. We wszystkich ogrodach na świecie przebywa obecnie zaledwie 77 przedstawicieli tej subpopulacji, z czego 73 w Europie. Rozród tych zwierząt prowadzony jest w zaledwie dwóch jednostkach, co powoduje, że w ciągu najbliższych 10 lat podgatunek może całkowicie zniknąć z ogrodów zoologicznych. Taka sytuacja istotnie wpływa na ryzyko całkowitego wyginięcia lwów angolskich, gdyż uniemożliwia potencjalne zasilenie wyniszczonej populacji żyjącej w naturze, osobnikami z ogrodów zoologicznych. Malejąca liczba osobników zdolna do rozrodu stanowiła ważną przesłankę dla naszego zoo do podjęcia działań związanych z rozmnażaniem tego podgatunku lwa. Odsunięcie tej decyzji w czasie było niemożliwe w dużej mierze ze względu na wiek zwierząt - informuje ŚOZ.

Obiekt złożony będzie z całorocznego pawilonu hodowlanego o powierzchni 320 m2, w którym znajdą się pomieszczenia hodowlane dla samic i samca. Konstrukcja budynku będzie pozwalała na czasowe rozdzielenie osobników np. na czas odchowu młodych, czy choroby jednego z osobników. Jedno z pomieszczeń zostało zaprojektowane w ten sposób, aby ułatwić przeprowadzanie treningów medycznych, czyli zajęć mających na celu zaznajomienie zwierząt z zabiegami weterynaryjnymi i transportem.

Nowa ekspozycja zawierać będzie również kompleks wybiegów zewnętrznych o łącznej powierzchni ok. 4000 m2, pozwalających również tutaj na czasowe oddzielenie matki z młodymi od samca. Zwiedzający będą mieli możliwość oglądać dzikie koty przez cały rok dzięki przeszkleniom umożliwiającym spoglądanie na wybieg wewnętrzny, gdzie zwierzęta będą przebywać w razie niepogody oraz zimą.