1 lipca wejdzie w życie tzw. ustawa śmieciowa, która nakłada na gminy obowiązek gospodarowania śmieciami. Ceny wywozu śmieci się zmienią. Ile zapłacą chorzowianie?
Mieszkańcy Chorzowa zapłacą 11 zł za wywóz śmieci segregowanych i 15,5 zł za niesegregowane. Na początku stawki były wyższe, ale prezydent Andrzej Kotala wniósł nowy projekt uchwały. Argumentował, że ustalając stawki trzeba brać pod uwagę przede wszystkim dobro mieszkańców i uwzględnić trudną sytuację społeczno-materialną wielu chorzowian. Niemal wszyscy radni poparli tę uchwałę.
O USTAWIE ŚMIECIOWEJ CZYTAJ WIĘCEJ NA DZIENNIKZACHODNI.PL
Do kiedy i gdzie należy złożyć deklaracje?
Deklaracja jest już dostępna w Urzędzie Miasta gdzie można ją pobrać, w najbliższym czasie druk będzie również udostępniony do wydruku ze strony internetowej miasta. Do 15 marca należy złożyć deklarację do Urzędu Miasta, można to zrobić zarówno pocztą lub osobiście. Co ważne, uruchomiliśmy specjalny adres mejlowy ([email protected]) oraz telefon (32 241 12 61 wew. 277), gdzie można uzyskać wszelkie informacje na temat nowej ustawy i zmian w naszym mieście. Korzysta z niej coraz więcej osób, widać, że jest zainteresowanie tą sprawą. W deklaracji znajdzie się ilość osób zamieszkałych w danej nieruchomości oraz zaznaczenie, czy będziemy segregować śmieci. Na deklaracji wyliczenie będzie miesięczne, ale płacić będziemy w okresach dwumiesięcznych, do 15 dnia drugiego miesiąca. Istotne jest to, żeby oprócz złożenia deklaracji pamiętać o tym, że należy wypowiedzieć umowę z obecnym przedsiębiorstwem wywożącym śmieci, tak żeby nie obowiązywała już od 1 lipca 2013r.. To ważne, bo jeśli tego nie zrobimy, to będziemy płacić podwójnie.
Większość mieszkańców zadeklaruje pewnie segregowanie śmieci, ponieważ to tańsza opcja. Jak będzie to weryfikowane? Czy grożą za to jakieś sankcje?Oczywiście będziemy to w jakiś sposób weryfikować, ale nie jest to jeszcze do końca ustalone. Liczymy na to, że mieszkańcy po prostu będą chcieli to robić. Aby ich zachęcić ruszy duża kampania edukacyjna. Żeby system miał sens, to segregacja musi się odbywać na dużą skalę. Mamy nadzieję, że mieszkańcy zrozumieją, że segregacja jest ważna. To kwestia ekologii, dbania o swoje otoczenie, nie budowania składowisk na śmieci. To ważne dla nas i naszych dzieci, żeby jak najmniej odpadów trafiało do środowiska. Po całym systemie na stronie internetowej (chorzow.eu) oprowadzi nas Segreguś. To postać, której spódniczka jest w kolorach pojemników na odpady.
Skoro już o pojemnikach mowa, to ile ich powinno się znaleźć w naszych domach?
Dla Chorzowa będzie obowiązywał system wysypowy. Czyli zostaną ustawione pojemniki na papier, szkło, plastik z metalem i opakowaniami wielomateriałowymi, odpady mieszane i ostatni na odpady biodegradowalne. Do tego w mieście będzie punkt selektywny zbierania odpadów komunalnych. To tam będziemy mogli przywieźć odpady wielkogabarytowe, elektrozłom, opady zielone czy gruz do 2 metrów sześciennych. Do tego będą organizowane zbiórki elektrośmieci, gabarytów i trawy zgodnie z harmonogramem, o którym będziemy informować mieszkańców.
Jak dużo będzie pojemników w naszym mieście?
Chcemy, żeby pojemniki stały tak, żeby żaden mieszkaniec nie miał do nich daleko. Mamy przygotowaną mapę, w których wytypowaliśmy odpowiednie miejsca, ale będziemy to jeszcze konsultować z przedsiębiorstwem, które wygra przetarg. Przewidzieliśmy, że w mieście stanie ok. 500 kompletów pojemników. Przedsiębiorcy, z którymi dotychczas mieszkańcy mieli podpisane umowy, będą musieli usunąć swoje pojemniki.
Ile śmieci produkowanych jest rocznie w Chorzowie?
Co roku produkowanych jest ok. 40 tys. ton odpadów.
Obliczając stawki były brane pod uwagę te liczby?
Oczywiście, podstawowym elementem wyliczenia stawek jest wyliczenie ilości odpadów. Ale wzięliśmy pod uwagę ich jeszcze większą ilość, ponieważ szacuje się, że po zmianie ustawy ilość produkowanych śmieci wzrośnie, ponieważ przestaną być one wywożone do lasów, czy w inne miejsca.
Czy jest możliwość, że stawki się zmienią?
Trudno to w tej chwili ocenić. Wszystko zależy od oferty wykonawców. Ustawodawca wskazał, że najpierw gminy mają uchwalić stawki, według własnych obliczeń. Na razie ciężko mówić, czy te stawki będą mogły być mniejsze.
Macie dodatkowe pytania, wątpliwości? Piszcie w komentarzach. Zadamy je urzędnikom.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
