Fetor wokół CEZu staje się nie do wytrzymania. Mieszkańcy po raz kolejny skarżą się na nieznośny odór

Problem fetoru unoszący się z Elektrociepłowni CEZ powraca kolejny rok z rzędu. W okresie letnim mieszkańcy nie są w stanie normalnie funkcjonować, przy wydobywającym się ostrym zapachu z terenu elektrociepłowni. W czerwcu br. problem był już przez nas poruszany. Chorzowianie proszą nas o pomoc w tej sprawie.

- Jest sobota weekend i okropny smród, fetor niesie się obecnie w okolicy. Noc z temperaturą tropikalną i nie ma możliwości otwarcia okna ze względu na przykry zapach biomasy!!! Ludzie zróbcie coś w końcu z tym! Ile można to znosić!? Czy trzeba zaprosić kilka stacji telewizyjnych aby w końcu skutecznie rozwiązać ten nieprzyjemny, cuchnący problem??? Oczywiście mowa o CEZ Chorzów!!!! – pisze do nas czytelnik.

Prezydent Miasta zlecił strażnikom miejskim kontrolę terenu wokół zakładu

Prezydent miasta na jednym z mediów społecznościowych zakomunikował, iż zlecił strażnikom kilkukrotną kontrolę wokół zakładu. Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z rzecznikiem prasowym Urzędu Miasta.

Strażnicy robili notatki, w których spisywali, gdzie śmierdzi. Byli oni na zbiegu Siemianowickiej i Kasprowicza i wielu innych miejscach. W raporcie spisali, iż rzeczywiście na terenie placu zabaw oraz na terenie wjazdowym do CEZu panuje nieprzyjemny fetor. – tłumaczy Kamil Nowak, rzecznik prasowy UM Chorzów.

Rzecznik dodaje także, iż strażnicy zauważyli, dym wydobywający się z terenu gdzie CEZ magazynuje i składuje odpady. Notatka została uwzględniona w raporcie.

WIOŚ przeprowadza kontrolę na terenie zakładu

Na początku lipca Urząd Miasta zawiadomił, iż Wojewódzki Inspektoriat Ochrony Środowiska przeprowadza kontrolę na ternie elektrociepłowni. Wyniki inspekcji zostaną opublikowane w najbliższych dniach.

Dodatkowo z polecenia Marszałka Województwa Śląskiego CEZ będzie przeprowadzał napowietrzenie zbiornika retencyjnego, który ma wyeliminować problem uciążliwego fetoru.