Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chorzowscy rycerze uświetnili jubileusz Zespołu Szkół Integracyjnych

Łukasz Respondek
Największych emocji dostarczył pokaz walki
Największych emocji dostarczył pokaz walki Łukasz Respondek
Ten pan oszalał ?- zapytał jeden z pierwszaków na początku piątkowego spotkania. Na rycerza wymachującego buzdyganem podobnie zareagowały też inne dzieci. Początkowe zdziwieni bardzo szybko zamieniło się jednak w zainteresowanie.

O to właśnie chodziło organizatorom jubileuszowych uroczystości Zespołu Szkół Integracyjnych. Zapraszając członków Chorzowskiego Bractwa Rycerskiego Bożogrobców, chcieli podkreślić historyczny charakter uroczystości.

ZSI świętował kilka ważnych wydarzeń jednego dnia. Szkoła obchodziła 110-lecie, gimnazjum- podobnie jak podstawówka w latach 30. -otrzymało imię Karola Miarki, który urodził się dokładnie 185 lat temu. Główne uroczystości przygotowano w Młodzieżowym Domu Kultury. Imprezy towarzyszące odbyły się w budynku szkoły. Dzień Patrona został połączony z pasowaniem na ucznia. Wcześniej w kościele pw. św. Barbary podczas mszy poświęcono sztandar szkoły.

Gabriela Waleczek, dyrektorka ZSI tłumaczy, że swój jubileusz obchodzi budynek szkoły, który został wybudowany w 1900 roku. -Najpierw były w nim pruskie koszary, a w czasie I wojny światowej szpital - wyjaśnia. – Nasz patron jest ponadczasowy. Nie zmogły go dwie wojny i wszystkie burze, które przeszły przez nasz kraj. Dziś chcemy podkreślić patriotyczny charakter tego święta, a naszym dzieciom pokazać ojczyznę i rycerzy, którzy ją tworzyli.

Chorzowscy Bożogrobcy dla dzieci występują dosyć często. Prezentują średniowieczne stroje, pieśni, dawne tańce i fechtunek. Członkowie bractwa tłumaczą, że dla nich to spore wyzwanie.- Dzieci są bardzo wymagające i zadają dużo pytań – zaskakujących i niejednokrotnie wykraczających poza naszą wiedzę - twierdzi Adam Lisek, pior bractwa.- Zmieniamy nasz program nawet w trakcie występu, w zależności od reakcji najmłodszych. Chcemy, aby zabawa była jak najlepsza.

Mecze kaptury, kolczugi – to wszystko robiło na dzieciach niesamowite wrażenie Największych emocji tym razem dostarczył pokaz walk. - Takie występy dodają nam energii. Nasze bractwo cały czas się rozwija. Jesteśmy już na etapie pokazywania rzeczy, które wcześniej wyćwiczyliśmy. Bardzo dużo uczymy się podczas zjazdów rycerskich - przyznaje Sebastian Przybyszewski, który w bractwie jest świeckim łucznikiem.- Dorosłego można zainteresować samym słowem. Dzieci są innym odbiorcą. Pokazy dla nich muszą być bardziej żywiołowe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto