Planetarium Śląskie i hala wystaw Kapelusz to pierwsze obiekty kubaturowe w Wojewódzkim Parku Kultury i Wypoczynku, które mają szansę znaleźć się na liście obiektów zabytkowych. Zarząd spółki złożył już wniosek do Śląskiego Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Jednak jego decyzja nie jest wcale taka oczywista.
Jak przyznaje Magdalena Lachowska, zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków, trudno określić, czy dany obiekt kwalifikuje się pod ochronę konserwatorską. Decyzje zapadną prawdopodobnie w przyszłym roku. Konserwatorzy muszą ocenić wartość obu obiektów i zasadność ubiegania się o wpis. Lachowska tłumaczy, że do tej pory nie było problemów z umieszczaniem w rejestrze obiektów z epoki socrealizmu (Planetarium - przyp. red.). Nieco trudniej uzasadnić wpis nowszej architektury.
- Urzędy w całym kraju mają problem, jak kwalifikować takie obiekty - wyjaśnia.
Do tej pory do rejestru z terenu WPKiW trafiała tzw. mała architektura: brama ogrodu zoologicznego, eksponaty z Galerii Rzeźby Śląskiej, a także Żyrafa.
W parku tłumaczą, że wpisanie do rejestru Planetarium jest koniecznością. Inaczej w trakcie remontu konieczne jest stosowanie obowiązujących przepisów, które zakładają budowę w obiekcie lub na zewnątrz windy. - A to zepsułoby całą piękną architekturę - podkreśla Tomasz Kaczmarek, wiceprezes WPKiW SA. - W przyszłym roku będziemy kończyć renowację tarasu. Przygotowujemy się też do remontu kopuły. Kapelusz czeka natomiast na ekspertyzy, które wskażą, jakie prace należy w nim wykonać. Powrót do szklanego dachu nie będzie możliwy. - Na pewno chcemy bardziej wykorzystywać ten obiekt. Zamierzamy poprawić w nim akustykę - tłumaczy Kaczmarek. I przypomina, że w hali może przebywać 1,5 tysiąca osób. - Chcemy poszerzyć tam możliwość koncertowania oraz stworzyć tzw. mobilne przestrzenie, aby można było go wygradzać.
Czas zmienić swe myślenie
Rozmowa z Henrykiem Mercikiem, miejskim konserwatorem zabytków w Chorzowie
Co da wpis do rejestru?
Teraz nikt bezkarnie tych obiektów nie zepsuje - to najpełniejsza i najsilniejsza forma ochrony. Nikt też nie wpadnie na pomysł, aby je ulepszać. To również wyraźny sygnał dla wszystkich, że zabytkowe są nie tylko obiekty, które powstały przed wojną. Ta granica się przesuwa, a decyduje o tym znacząca wartość architektoniczna. Poza tym wpisie Kapelusz i Planetarium będą mogły się ubiegać o dotację u miejskiego i wojewódzkiego konserwatora zabytków oraz w ministerstwie.
Chodzi więc o pieniądze?
Dużo ważniejsza jest świadomość, że jest się posiadaczem cennego obiektu. Nasze myślenie o parku powinno się zmienić. Skoro będzie tam kilka obiektów wpisanych do rejestru, to znaczy, że mamy do czynienia z wielką wartością, jeżeli chodzi o kreowanie przestrzeni. Jakiekolwiek działania powinny być tam bardzo przemyślane.
* CZYTAJ KONIECZNIE:
*ŚLĄSKIM PIERDOŁĄ ROKU 2011 ZOSTAJE...
*ZAPLANUJ DŁUGIE WEEKENDY 2012 ROKU
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?