Do zdarzenia doszło w środę około godziny 21. Na ulicy Hajduckiej rowerzysta udzielał pomocy leżącemu na ulicy kompletnie pijanemu mężczyźnie. W pewnym momencie tuż obok nich przemknął seat toledo, którego kierujący najechał na rower i uciekł. W pościg za nim natychmiast ruszyli policjanci z ogniwa interwencyjnego komisariatu I.
Po krótkim pościgu kierujący został zatrzymany na ulicy Urbanowicza. Gdy stróże prawa przebadali 34-latka na alkomacie okazało się, że ma on w organizmie 3,11 promila alkoholu. Mężczyzna miał już zabrane prawo jazdy za jazdę w stanie nietrzeźwości i obowiązywał go zakaz sądowy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych do grudnia 2014 roku. Za złamanie zakazu grozi mu już nie tylko dożywotnie zabranie uprawnień ale także do 3 lat pozbawienia wolności.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?