Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zgarnęli wszystko!

(koma)
,Złota drużyna" jest podstawą naszej kadry narodowej.
,Złota drużyna" jest podstawą naszej kadry narodowej.
Wielkim sukcesem dla Klubu Sportowego ,Karolinka" zakończyły się mistrzostwa Polski w kręglach osób niewidzących i słabowidzących, które odbyły się w Tomaszowie Mazowieckim.

Wielkim sukcesem dla Klubu Sportowego ,Karolinka" zakończyły się mistrzostwa Polski w kręglach osób niewidzących i słabowidzących, które odbyły się w Tomaszowie Mazowieckim. Reprezentanci Chorzowa zajęli bowiem pierwsze miejsce w klasyfikacji drużynowej. Dodatkowo w klasyfikacji generalnej Damian Kurzyna zdobył tytuł mistrza Polski. W zawodach wzięło udział 62 sportowców z 14 klubów.

- Jesteśmy zaskoczeni tak dobrym wynikiem naszych podopiecznych - stwierdziła Czesława Konieczna, trener. - Chociaż mieliśmy dosyć ostre apetyty, zawodnicy sprawili nam miłą niespodziankę, prezentując kręglarstwo na poziomie europejskim - podkreśla.

W kategorii B1 (w której startują osoby zupełnie niewidome), szóste miejsce zajął Mikołaj Wierzbicki. Z kolei w kat. B2 mężczyzn na podium stanęli Damian Kurzyna (I miejsce) i Daniel Zdrzałek (III miejsce). W tej samej kategorii, tyle że wśród kobiet, mistrzynią Polski została Ewa Janiec. Również w kat. B3 nie zabrakło chorzowian na najwyższych miejscach. Srebro i brąz przypadło w udziale odpowiednio Tomaszowi Kupcowi i Krzysztofowi Marszałkowi, a trzecie miejsce pomiędzy paniami wywalczyła Wioletta Bakałarz.

Zaraz po zawodach odbyło się zgrupowanie, na którym powołano kadrę narodową, która wystąpi na VI Mistrzostwach Europy. Zostaną one rozegrane w dniach 27.05 - 01.06 również w Tomaszowie Mazowieckim. Większość ekipy na te zawody to także nasi zawodnicy!

- Z Chorzowa do kadry zostało powołanych aż sześciu zawodników - mówi Krystian Thiele, trener chorzowian i kadry narodowej. - Są to Kurzyna, Janiec, Kupiec, Marszałek, Zdrzałek i Wierzbicki. Cały zespół będzie liczył 16 ludzi, więc wynik mamy nieprawdopodobny.

Jak wyjaśnił Thiele, w trakcie tygodniowego szkolenia przede wszystkim poprawiano drobne błędy, jakie jeszcze popełniali reprezentanci. Trener jest jednak dobrej myśli.
- Jeżeli miałbym wskazać słaby punkt naszej drużyny, jest nią kategoria B1. Nie oznacza to jednak, że mamy zawodników słabych, tylko jeszcze nie dorównujących poziomem kolegom z Europy. Naszą nadzieją jest wyjątkowo zdolna Alicja Gradkiewicz, która poczyniła znaczne postępy - stwierdził.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto