Zebry w świetle LED

W niedalekiej przyszłości na osoby przechodzące w specjalnie do tego wyznaczonych miejscach - a do tego na zielonym świetle - czekać będą nagrody.

Pogadanki o potrzebie przechodzenia przez ulice zgodnie z przepisami wygłaszają w szkołach policjanci i strażnicy miejscy. Co pewien czas funkcjonariusze urządzają pokazowe akcje, mające uzmysłowić i pieszym i kierowcom rangę zebr. To jednak zdaniem obu tych służb oraz miejskich urzędników jest za mało. Dlatego pracownicy Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów napisali program poprawy sytuacji pieszych. Urzędnicy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wysoko go ocenili i przyznali 100 tysięcy na jego realizację. Kolejne 80 tysięcy złotych wyłoży nasz MZUiM. Na 109 wniosków do realizacji zakwalifikowano 37, nasze miasto zakwalifikowało się na 21 pozycji. Ze Śląska weryfikację przeszły tylko cztery wnioski.

Czego więc nowego w mieście należy się spodziewać?

Na początku zostanie wytypowana grupa najniebezpieczniejszych przejść. Urzędnicy i funkcjonariusze będą przyglądać się przede wszystkim tym przy szkołach oraz w centrum miasta. Również tym, przy których źle zaparkowane samochody utrudniają widoczność.

- Kierowcy zapominają o tym, że 10 metrów od skrzyżowania i przejścia nie wolno parkować - mówi Bogusław Bernad, inżynier ruchu w MZUiM.

Krzysztof Borowiec, zastępca komendanta straży miejskiej w Chorzowie przyznaje, że to wielki problem. Praktycznie każdego dnia strażnicy upominają źle parkujących kierowców. Dzięki 180 tys. zł przy najniebezpieczniejszych przejściach pojawią się barierki lub słupki uniemożliwiające parkowanie. Zostaną też zamontowane nowoczesne lampy typu LED. Mają lepiej oświetlać jezdnię i kolorem oświetlenia wskazywać przejście. Zresztą już od listopada zeszłego roku do kilku przejść prowadzą wymalowane na chodnikach strzałki - ma być ich więcej. Przy sygnalizacji świetlnej pojawią się znaki z napisem "Przechodź na zielonym. Daj dobry przykład". A jakby któryś kierowca przegapił akcję, policjanci wręczą mu ulotkę podczas jednej z wielu zaplanowanych akcji.

W tym roku na terenie naszego miasta już pięć osób zostało potrąconych przez samochody. Do wypadków doszło na ulicach Batorego, Miarki, Katowickiej, Kaliny i Truchana.

W zeszłym roku pod kołami samochodów zginęły dwie osoby.