W pokazie wzięły udział cztery konie: Bunondol i Pikador - doświadczone służące w Policji od kilku lat wierzchowce, oraz Toszek i Smyczek - młode konie, w służbie dopiero od roku. Rumaki musiały zmierzyć się z płonącymi przeszkodami, hukiem petard oraz niezwykle niekomfortową dla zwierząt, szeleszczącą i ograniczającą widoczność niebieską płachtą.
Prezentacja umiejętności miała uzmysłowić wszystkim, jak wiele czasu i trudu trzeba poświęcić, aby tak doskonale wyszkolić wierzchowce. Każdy koń bowiem jest zwierzęciem płochliwym, który w chwili zagrożenia ucieka, a nie atakuje.
Doskonałe wyszkolenie jest niezbędne w codziennej służbie, choćby podczas zabezpieczania różnego rodzaju imprez masowych, dzięki czemu naruszający porządek chuligani nie mogą czuć się bezkarni.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?