Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zarzut usiłowania zabójstwa za napaść maczetą na 17-latka. Nastolatek przebywa w szpitalu

Olga Krzyżyk
Olga Krzyżyk
Zatrzymano już 4 osoby podejrzane o napaść na 17-latku
Zatrzymano już 4 osoby podejrzane o napaść na 17-latku Mat. policyjne
Świętochłowiccy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn w związku z sobotnią napaścią na 17-latka. Zatrzymani, to mieszkańcy Świętochłowic w wieku 18 - 20 lat. Wczoraj mężczyźni zostali odprowadzeni do prokuratury. Decyzją sądu usłyszeli zarzut, wspólnie i w porozumieniu, usiłowania zabójstwa. Napastnicy zadali 17-latkowi maczetą rany cięte. Poszkodowany przebywa w szpitalu. Jego stan jest ciężki, ale stabilny.

17-latek po napaści w Świętochłowicach. Jego stan jest ciężki, ale stabilny

W sobotę, 20 lipca, na placu Słowiańskim w Świętochłowicach doszło na napaści na 17-latka. Grupa pseudokibiców wybiegła na plac z pałkami teleskopowymi i maczetami. Ludzie zaczęli uciekać. Grupa napastników zaatakowała 17-latka. Bili go maczetą. Nie przestawali nawet, gdy chłopak leżał. Wystraszył ich dopiero sygnał nadjeżdżającego radiowozu.

Świadkowie zdarzenia wezwali karetkę pogotowia. Na miejsce szybko przyjechali policjanci. To oni udzielili pierwszej pomocy przedmedycznej nastolatkowi. Później dojechała karetka. 17-latek został zawieziony do szpitala w Chorzowie.

- 17-latek ze Świętochłowic został przywieziony do szpitala w Chorzowie w sobotę w nocy. Miał liczne obrażenia głowy. Lekarze opatrzyli nastolatka i zabezpieczyli jego stan zdrowia. Następnie został przetransportowany do centrum urazowego w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach - mówi Kamil Nowak, rzecznik prasowy Zespołu Szpitali Miejskich w Chorzowie.

W nocy, z sobotę na niedzielę, 17-latek został przewieziony do GCZD w Katowicach, czyli szpitala o wyższej referencyjności. Obecnie nastolatek ze Świętochłowic przebywa na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii GCZD w Katowicach.

- Jego stan jest ciężki, ale stabilny - informuje Wojciech Gumułka, rzecznik prasowy Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.

PISALIŚMY:
Napad z maczetą w Świętochłowicach: Kibole "Chcieli go zabić".

Zarzut usiłowania zabójstwa i areszt dla jednego napastnika

W poniedziałek, 22 lipca, trzech zatrzymanych zostało doprowadzonych do Prokuratury Rejonowej w Chorzowie. Zatrzymani, to mieszkańcy Świętochłowic w wieku 18 - 20 lat. Wszyscy usłyszeli zarzut - wspólnie i w porozumieniu przestępstwa usiłowania zabójstwa z jednoczesnym spowodowaniem u poszkodowanego ciężkich obrażeń ciała w postaci ran ciętych zadanych maczetą. Zatrzymani są podejrzani o zadanie obrażeń Adamowi - 17-latkowi ze Świętochłowic. To młody piłkarz ze Świętochłowic.

- Wystąpiliśmy z wnioskiem do Sądu Rejonowego w Chorzowie o tymczasowe aresztowanie tych trzech mężczyzn. Posiedzenie sądu zakończyło się wczoraj (22 lipca) ok. godziny 22. Jeden z zatrzymanych, główny atakujący maczetą, został aresztowany na 3 miesiące. Do pozostałych mężczyzn sąd nie podzielił naszego wniosku. Jesteśmy przekonani, że będziemy żalić tę decyzję sądu - informuje Cezary Golik, zastępca prokuratora rejonowego Prokuratury Rejonowej w Chorzowie.

Świętochłowiccy policjanci w poniedziałek wieczorem, 22 lipca, zatrzymali kolejną osobę związaną z tą sprawą. Zatrzymany 20-letni mieszkaniec Świętochłowic, trafił do policyjnego aresztu. Teraz odpowie przed sądem.

Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że doszło do porachunków pseudokibiców dwóch zwaśnionych, śląskich klubów piłkarskich. Poszkodowany 17-latek to sympatyk drużyny piłkarskiej - Górnik Zabrze. Sam amatorsko gra w piłkę nożną. Odprowadzeni wczoraj do prokuratury mężczyźni mieli na sobie koszulki z napisem „Omerta”, w którym widnieje herb Ruchu Chorzów i Elany Toruń, czyli dwóch zaprzyjaźnionych klubów piłkarskich, a także obraźliwym dla policji skrótem.

"Apelujemy do mieszkańców, a przede wszystkim do kibiców „o zachowanie spokoju i zdrowego rozsądku”. Szef garnizonu śląskiego, w związku z zaistniałym zdarzeniem polecił skierować dodatkowe siły, które mają wzmocnić i zwiększyć ilość patroli mundurowych na ulicach miasta. Wdrożone działania są priorytetem dla świętochłowickiej Policji i mają na celu zapewnienie spokoju i bezpieczeństwa mieszkańcom miasta, by nie dopuścić do kolejnych konfliktów między zwaśnionymi kibicami dwóch klubów. Przy współpracy z Urzędem Miejskim w Świętochłowicach, na ulicach miasta pojawiły się dodatkowe patrole funkcjonariuszy Straży Miejskiej, którzy wesprą działania mundurowych i zadbają o zachowanie spokoju." - czytamy na stronie świętochłowickiej policji.

Świętochłowicka policja apeluje o kontakt z tutejszą jednostką świadków zdarzenia z dnia 20 lipca, dotyczącego napaści na 17-latka. Prosi o kontakt z wydziałem kryminalnym Komendy Miejskiej Policji w Świętochłowicach, ul. Wojska Polskiego 16c, osobiście lub telefonicznie tel. : 32 34 90 255, 32 34 90 280 lub 112, 997. Osobom mogącym wnieść jakiekolwiek informacje w sprawie gwarantują pełną anonimowość.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na swietochlowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto