Zamiast telewizora

Chorzy i niepełnosprawni znajdują w sztuce radość.
Obrazy wykonane przeróżnymi technikami, prace z drewna i szkła, hafty, makatki, ozdobne poduszki, dywaniki i szkatułki, inne przedmioty codziennego użytku wykonane przez osoby starsze, chore i niepełnosprawne - wszystko to można obejrzeć na specjalnej wystawie w Miejskim Domu Kultury przy ul. Lompy. W tym tygodniu rozpoczął się tu "Przegląd Twórczości Osób Starszych i Przewlekle Chorych - Mieszkańców Domów Pomocy Społecznej - Chorzów 2003".
Wystawę można oglądać do 6 czerwca.

- Dla tych ludzi to nie tylko wypełnianie wolnego czasu. To także w wielu przypadkach wspaniała, prawdziwa pasja. Chorzy, starsi ludzie znajdują w sztuce radość i przy okazji jest to dla nich znakomita forma terapii - podkreśla Maria Labus, terapeuta w DPS "Senior" w Rudzie Śl., która razem ze swymi podopiecznymi przyjechała na otwarcie wystawy.
Andrzej Gdynia z "Seniora" m.in. maluje obrazy na jedwabiu.
- To lepsze niż ślęczenie przed telewizorem. Czasem spędzam przy malowaniu pół dnia, czasem maluję od rana do wieczora. Jeśli można się samorealizować, to właśnie to jest dla mnie samorealizacja - mówi.

66 lat i życie na wózku inwalidzkim nie jest łatwe. Ale Ryszard Gołuchowski z Rudy Śl. przyjmuje to z pogodą ducha i realizuje swą artystyczną pasję. Głównym materiałem, jakiego używa, jest drewno.
- Najważniejsze są dobre chęci i odrobina wyobraźni. A reszta sama jakoś wychodzi. Tematy czerpię przede wszystkim z wypadów w Polskę. Do Ojcowa, na gdańską starówkę, na Mazury, do Sandomierza, w Beskid Śląski. Wszędzie można znaleźć coś ciekawego - mówi 66-latek.
Na wystawie znalazły się prace blisko stu osób.

- Są z Chorzowa, Świętochłowic, Katowic, Rudy Śląskiej, Bytomia, Tarnowskich Gór i Zabrza. Z kilkunastu DPS-ów. Pomysł mieliśmy chyba dobry. Prace są różnorakie i będzie je teraz oceniać jury, które przyzna nagrody - mówi Jerzy Głogowski, jeden z organizatorów przeglądu.