Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Za czterema szlabanami ukryło się blokowisko

Monika Pacukiewicz
Do krewnych na Irysie lepiej przyjść pieszo. Szlabany można bez kłopotu obejść
Do krewnych na Irysie lepiej przyjść pieszo. Szlabany można bez kłopotu obejść fot. Mikołaj Suchan.
Najpierw były protesty. - Po południu "obce" samochody zajmują nam, mieszkańcom, miejsca parkingowe - pisali do naszej gazety w kolejnych listach mieszkańcy osiedla Irys w centrum Chorzowa. Uważali, że pod ich blokami parkują ludzie, którzy nie chcą płacić za pozostawienie auta przy parkomacie.

Suszyli głowy szefom Chorzowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej i Straży Miejskiej. Wreszcie zarząd spółdzielni zaproponował, by sześć 14- i 15-kondygnacyjnych bloków odgrodzić od miasta szlabanami. Stanęły na początku tego roku. Otworzyć je mogą tylko właściciele specjalnych kart magnetycznych. Wydano ich 1100 - tyle, ile jest mieszkań na osiedlu. Kosztowało to 140 tys. zł (malowanie klatki w wieżowcu kosztuje około 380 tys. zł).

- To nie jest rozwiązanie problemu - mówi Krzysztof Borowiec, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Chorzowie. - Miejsc parkingowych na osiedlu jest około 300 . - Jest ich mniej, 142 - prostuje Bożena Szaleniec, kierownik administracji osiedla.

Ostatnim zmartwieniem administracji jest upilnowanie samych szlabanów. Ale i na to znalazł się sposób. Wkrótce całe osiedle będzie monitorowane. Ma to kosztować 10 tys. zł rocznie. Irys jest pierwszym zamkniętym blokowiskiem w Chorzowie. Socjolog prof. Marek Szczepański uważa, że mieszkańcy ogrodzili osiedle, aby czuć się u siebie. Na mniejszą skalę robi to samo wielu mieszkańców bloków, zagradzając fragmenty korytarzy i specjalnie je dekorując. Sprawa na tyle zaciekawiła prof. Szczepańskiego, że zapowiedział wycieczkę do Chorzowa. Pewne jest jedno: na osiedlu nie zaparkuje. Jest obcy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto