Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Za co zapłaci Fundusz?

Andrzej Madejczyk
Nie do końca wiadomo, czy starczy pieniędzy na wszystkie podstawowe usługi szpitali. Fot: Sylwester Witkowski
Nie do końca wiadomo, czy starczy pieniędzy na wszystkie podstawowe usługi szpitali. Fot: Sylwester Witkowski
Zakłady opieki zdrowotnej mają jeszcze tydzień na złożenie swych ofert konkursowych w oddziałach Narodowego Funduszu Zdrowia. Termin przedłużono z 14 na 21 listopada.

Zakłady opieki zdrowotnej mają jeszcze tydzień na złożenie swych ofert konkursowych w oddziałach Narodowego Funduszu Zdrowia. Termin przedłużono z 14 na 21 listopada. Chorzowskie szpitale swoje propozycje mają już gotowe, ale będą je składać w ostatnich dniach przed upływem terminu.
- Nasza oferta jest przygotowana. Możemy ją w każdej chwili wydrukować i złożyć w Funduszu - zapewnia Stanisław Kaniut, zastępca dyrektora Szpitala Specjalistycznego przy ul. Zjednoczenia.

Dyrektorzy jeszcze czekają ze względu na ewentualne zmiany regulaminowe, których nie brakowało w ostatnich tygodniach.
- To jest okropne i niedopuszczalne, żeby zmieniać reguły gry w trakcie konkursu - mówi Anna Knysok, dyrektor Szpitala im. Rostka.
Trzy chorzowskie szpitale - im. Rostka, im. Mielęckiego i im. Styczyńskiego - przystępują do konkursu ofert już jako jeden, połączony administracyjnie organizm (po decyzji Rady Miasta sprzed kilku tygodni).

Co przyniesie tym placówkom kontrakt na 2004 rok? Wszyscy podkreślają, że to jeden wielki znak zapytania.
Na razie wciąż brakuje przelicznika punktów przyznawanych za określone procedury medyczne na złotówki. Dalej niejasna jest też lista usług świadczonych przez szpitale, za które zapłaci fundusz. Ostatnio okazało się, że ten katalog nie uwzględnia potrzeb pacjentów znajdujących się w stanie śpiączki. A takie przypadki zdarzają się przecież i nie brakuje ich także w Chorzowie. Lekarze i zarządzający szpitalami liczą, że wszystkie niejasności rozwiązane zostaną z korzyścią dla pacjentów już w czasie negocjacji kontraktów.

Katalog procedur medycznych, który proponuje szpitalom NFZ, ma wiele luk. Nie uwzględnia zwłaszcza powikłań. Warunki kontraktów mogą się zmienić od lipca 2004 (trudno przypuszczać, że na lepsze), od szpitali będzie się wymagać usług najwyższej jakości przy marnym finansowaniu. Przewidziano nawet cały zestaw kar. Dyrektorzy placówek nadal nie mogą zaplanować przyszłorocznych budżetów. W Chorzowie zmiany z zewnątrz nakładają się na restrukturyzację wewnętrzną i to pogłębia niepewność.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto