WOŚP Chorzów: Podczas finału udało się zebrać prawie 50 tysięcy złotych

Co prawda w tym roku w naszym mieście nie odbył się huczny koncert, ale atrakcji dla mieszkańców nie brakowało.

Pewnie dlatego też na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy udało się w tym roku uzbierać prawie 50 tys. zł. Na naszych ulicach kwestowało ponad 250 wolontariuszy z trzech sztabów, które były zlokalizowane w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących nr 1, Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących nr 3 oraz Gimnazjum nr 8.

Orkiestrowe granie rozpoczęło się już w niedzielę o godz. 9 na boisku przy ul. Filarowej, gdzie odbyła się wielka rozgrzewka przed graniem z WOŚP, w której uczestniczyli piłkarze Ruchu Chorzów, strażacy oraz najstarsi i najmłodsi mieszkańcy naszego miasta. Rozgrzewka musiała zakończyć się piłkarskim pojedynkiem. Drużyna strażaków zagrała przeciwko drużynie dzieci i seniorów. Obydwa zespoły dzielnie walczyły o każdą piłkę i nie raz zagroziły bramce przeciwnika, ale meczy był wyrównany i zakończył się remisem 1:1.

Ale to nie był jedyny mecz rozegrany dla WOŚP dzisiejszego dnia. W meczu piłkarskim oldbojów, który rozegrany został na boisku ze sztuczną nawierzchnią Stadionu Śląskiego, Reprezentacja Śląska wygrała ze wspólną drużyną Ruchu Chorzów i Górnika Zabrze 3:0. Gole dla zwycięzców zdobyli Jan Furtok i dwie Krzysztof Buffi.

Oprócz tego zorganizowano wiele licytacji. Najgłośniejsza była licytacja alejki w Parku Śląskim. Za roczny patronat nad nią właściciel Browaru Przystań zapłacił 1 tys. 650 zł. Alejka będzie nosić właśnie nazwę ""aleja Browaru Przystań". W tym sezonie dawna restauracja ma bowiem zostać na nowo otwarta dla odwiedzających Park Śląski.