MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wokół sportowego wydarzenia weekendu

GRZEGORZ LISIECKI
Były mistrz świata Ole Olsen (w środku) jest znakomitym menedżerem. Foto: MAGDALENA CHAŁUPKA
Były mistrz świata Ole Olsen (w środku) jest znakomitym menedżerem. Foto: MAGDALENA CHAŁUPKA
W piątek, dzień przed żużlowym Grand Prix Europy, gościem chorzowskiego UM był Ole Olsen. Słynny Duńczyk, który jest dyrektorem cyklu Grand Prix, wziął udział w konferencji prasowej. Mówił m.in.

W piątek, dzień przed żużlowym Grand Prix Europy,
gościem chorzowskiego UM był Ole Olsen.
Słynny Duńczyk, który jest dyrektorem cyklu Grand Prix, wziął udział w konferencji prasowej. Mówił m.in. o:
Stadionie Śląskim: - Obiekt jest wspaniały. Mam go zawsze w pamięci z powodu wielkich imprez piłkarskich i żużlowych. Stadion jest duży, co pozwala kibicom z góry obserwować wszystko to, co dzieje się na torze. Tłumy kibiców zawsze tworzyły na tym obiekcie wspaniałą atmosferę.

Czy i w przyszłym roku odbędzie się Grand Prix na Stadionie Śląskim? Tego jeszcze nie wiem. Decyzję podejmę dopiero po zawodach. Wszystko zależy od tego, ilu kibiców przyjedzie na Grand Prix w sobotę. Jeśli będzie ich tylu, ilu np. na stadionie "Ullevi" w Goeteborgu, czyli ponad 30 tysięcy, to znaczy, że warto w przyszłym roku także zorganizować Grand Prix w Chorzowie.

Promocji żużla: - Speedway jest niezwykle atrakcyjny i widowiskowy. W żadnym innym sporcie motorowym kibice nie oglądają aż 25 startów, czyli najbardziej emocjonującego momentu wyścigu. Uważam, że sam system Grand Prix, czyli knock-out, jest bardzo dobry. Dzięki niemu każdy z zawodników ma szansę na zwycięstwo. Poza tym w Grand Prix zaczynają startować nowi zawodnicy, tak jak Polacy: Jarek Hampel albo Tomasz Bajerski, który niedawno wywalczył awans. O tym, że ten sport się rozwija świadczy także powstawanie teamów wśród zawodników, a tunerzy i mechanicy mają coraz więcej pracy.

Przyszłości Grand Prix: - Jest z pewnością wielka. Chcemy rozbudować Grand Prix do piętnastu turniejów. Chęć zorganizowania jednego z przyszłorocznych turniejów wyraziła już Nowa Zelandia, a docelowo sześć albo siedem imprez rozgrywanych będzie poza Europą - m.in. w Australii, Malezji, RPA i Stanach Zjednoczonych. W tym roku już po raz ostatni Grand Prix zawita do mojego miasta, Vojens, ponieważ tam jest zbyt mały stadion. A chcemy przenieść nasze turnieje do dużych miast i na duże, narodowe stadiony, takie jak w Chorzowie, Sztokholmie, Goeteborgu, Cardiff czy w Sydney. Rozważamy kandydaturę "Hampden Park" w Glasgow. Przyszłoroczne Grand Prix Danii odbędzie się więc najprawdopodobniej w stolicy, na stadionie FC Kopenhaga. Ten obiekt może pomieścić 40 tysięcy kibiców, ma też rozsuwany dach. Z kolei już w październiku będziemy promować żużel we Francji, na innym narodowym stadionie - Stade de France.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto