Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wojciech Grzyb: Zapomnieliśmy kołyski

Jacek Sroka
Wojciech Grzyb mimo skończonych 36 lat wciąż imponuje wysoką formą i w sobotę był najlepszym piłkarzem Ruchu
Wojciech Grzyb mimo skończonych 36 lat wciąż imponuje wysoką formą i w sobotę był najlepszym piłkarzem Ruchu Marzena Bugała, Dziennik Zachodni
- Myślę, że z meczu na mecz gramy coraz lepiej. W PP z Legią było lepiej niż na inaugurację z Lechią. W Krakowie z Wisłą zagraliśmy dobrze w ofensywie, a dziś już wszystko "zatrybiło" i odnieśliśmy pierwsze tej wiosny zwycięstwo - mówił po meczu Ruchu z GKS-em, Wojciech Grzyb, bohater kolejki wg Dziennika Zachodniego.

Z Wojciechem Grzybem, z Ruchu, naszym bohaterem kolejki, rozmawia Jacek Sroka.

W poniedziałek Gaborowi Strace urodził się syn, a tymczasem wy po strzeleniu bramki Bełchatowowi zapomnieliście o tradycyjnej kołysce...
Faktycznie tak było, dlatego w przerwie przypomniałem o tym kolegom. Gabor wymyślił sobie, że to jego mamy podnieść jako niemowlaka, więc gdy padła druga bramka zainscenizowaliśmy to na szybko, a mnie przypadł w udziale dość ciężki obowiązek trzymania na rękach Słowaka.

Ruch Chorzów - GKS Bełchatów 2:1. Mecz widziany oczami spikera!

Być może stało się tak dlatego, że to właśnie pan strzelił tego drugiego gola?
Spory udział miał przy tej bramce Arek Piech. Napastnik będąc w tak dobrej sytuacji strzeleckiej zwykle nie decyduje się na podanie, ale krzyknąłem do niego i być może przez szacunek dla mnie Arek wyłożył mi tę piłkę jak na tacy.

To było najlepsze spotkanie Ruchu w tym roku?
Myślę, że z meczu na mecz gramy coraz lepiej. W PP z Legią było lepiej niż na inaugurację z Lechią. W Krakowie z Wisłą zagraliśmy dobrze w ofensywie, a dziś już wszystko "zatrybiło" i odnieśliśmy pierwsze tej wiosny zwycięstwo.

W końcówce po kontaktowej bramce Małkowskiego było jednak trochę nerwowo.
Małkowski ma niesamowite szczęście do Ruchu. Zawsze strzela nam piękne gole. Obojętnie czy gramy z Bełchatowem sparing czy mecz o ligowe punkty. Jego gol był z gatunku "stadiony świata", ale myślę, że nasza wygrana była jednak w pełni zasłużona, bo poza tą bramką nie pozwoliliśmy gościom na zbyt wiele.

Skoro forma Ruchu rośnie, to Górnik chyba powinien obawiać się piątkowych Wielkich Derbów Śląska?
O derbach będziemy myśleć dopiero od środy, bo we wtorek czeka nas przecież jeszcze ćwierćfinał PP z Legią.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto