Witold Bańka to były lekkoatleta, był ministrem sportu w rządzie Beaty Szydło i Mateusza Morawieckiego. Szefem Światowej Agencji Antydopingowej został w styczniu tego roku. Teraz, jak podaje tvn24.pl, ma też dorabiać jako ambasador Stadionu Śląskiego w Chorzowie. Nawet 20 tysięcy złotych miesięcznie. Taką umowę Witold Bańka miał podpisać z Jakubem Chełstowskim, marszałkiem województwa, jeszcze na początku roku.
Na ile opiewają umowy podpisane przez Witolda Bańkę? Tvn24.pl nie otrzymał odpowiedzi, portal cytuje rzecznika prasowego marszałka: "Służby prawne analizują udzielenie odpowiedzi pod kątem obowiązujących przepisów RODO".
Ani urząd marszałkowski, ani Stadion Śląski nie ujawniły wysokości umów Witolda Bańki również podczas kontroli poselskiej, która rozpoczęła się na początku listopada na podstawie ustawy o wykonywaniu mandatu posła przez polityka Koalicji Obywatelskiej Wojciecha Króla.
Poseł KO podkreślił w rozmowie z portalem tvn24.pl, że - według nieoficjalnych informacji - Bańka z obu umów ma dostawać miesięcznie "około 20 tys. zł". Według Wojciecha Króla, prezes spółki Stadion Śląski, brak odpowiedzi tłumaczył klauzulą poufności, zawartą w umowie z Bańką. Odpowiedzi na zadawane przez dziennikarza TVN24 pytania, nie udzielił także marszałek województwa Jakub Chełstowski.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?