Przecież to ruchliwe miejsce, na pl. Matejki jest tryska słynna fontanna z "Chłopcem z łabędziem" Kalidego. Vis a vis kamienicy jest też kościół pw. św. Antoniego.
Czy tej wielkości graffiti nie zauważają strażnicy miejscy? Może prezydent Kotala zrobiłby sobie krótki spacer, to kilkaset metrów od ratusza. Nie sądzę,żeby akceptował takie murale w naszym mieście.
Tym bardziej, że wielki napis "Śmierć konfidentom....", przy Drogowej Trasie Średnicowej (na przeciw stadionu Ruchu), został ostatnio zmyty.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?