Oddali włosy na peruki. Pandemia nie przeszkodziła w niesieniu pomocy
To już czwarta edycji "Daj Włos", który od początku organizuje szkolne koło wolontariatu „Niebieskie Serca” działające przy Szkole Podstawowej nr 21 oraz chorzowski salon fryzjerski Mc Hair. Akcja polega na tym, że 8 marca, panie przychodzą do salonu i oddają swoje włosy, które następnie zostaną przekazane fundacji Rak’n’Roll. Dzięki temu powstaną peruki z naturalnych włosów dla pań po chorobach onkologicznych. Takie peruki są bardzo drogie i wiele osób nie może sobie na nie pozwolić. Fundacja przekazuje je za darmo.
- Pandemia nie przeszkodziło nam w organizacji akcji "Daj Włos". Trzeba nieść pomoc, nie możemy się tego bać, ale oczywiście w trakcie akcji zachowane były wszelki środki ostrożności, jak maseczki, dezynfekcja czy zabezpieczenia w salonie z pleksiglasu. Zgłosiło się do nas nawet więcej osób, niż mogliśmy wczoraj, 8 marca, obciąć. Łącznie fryzjerki obcięły 29 osób, a w tym trzech chłopców. W naszej akcji nawet wziął udział 4-latek, który pozwolił obciąć swoje warkoczyki, a także pani, która już dwa lata temu oddała nam swój warkocz - mówi Marzena Piotrowska, opiekunka koła wolontariatu przy SP21 w Chorzowie i koordynatorka akcji "Daj Włos".
- Peruka jest czymś ważnym dla pań po chorobach onkologicznych. Dodaje kobiecości i siły, tak potrzebnej w przetrwaniu choroby. Peruka z naturalnych włosów wygląda zdecydowanie lepiej, niż ta ze sztucznego włosia, ale też jest znacznie droższa. Nie każdy może sobie na nią pozwolić. Dlatego fundacja Rak’n’Roll przekazuje zebrane włosy, z których robione są takie peruki. Następnie za darmo przekazywane są one paniom chorym na raka - wyjaśnia Marzena Piotrowska.
Włosy mógł oddać każdy, ale warkocz, który obcinały fryzjerki musiał mieć minimum 25 cm długości. Do tworzenia peruk nie używa się też rozjaśnianych włosów. Na produkcję 1 peruki potrzeba od 5 do aż 10 takich warkoczy. Łącznie od początku trwania akcji udało się pozyskać warkocze od około 150 osób. Dzięki temu powstało już kilkadziesiąt peruk.
- 8 marca był finał akcji "Daj Włos" w naszym salonie - Mc Hair w Chorzowie - ale włosy na peruki można u nas obcinać, za darmo, przez cały rok. Wystarczy zaznaczyć, że warkocz ma być przekazany do fundacji Rak’n’Roll. To bardzo ważne, bo coraz więcej osób choruje na raka. Ograniczenia związane z pandemią również nie pomagają - podkreśla Agnieszka Mietła, współwłaścicielka salonu fryzjerskiego Mc Hair w Chorzowie, który od początku bierze udział w akcji "Daj Włos". To już tradycja w chorzowskim salonie, że 8 marca fryzjerski obcinają warkocze na peruki.
Panie, które zgłosiły się w Dzień Kobiet do akcji i trzech chłopaków, w tym uroczego 4-latka, obcinały trzy fryzjerki z salonu Mc Hair w Chorzowie oraz zaprzyjaźnione fryzjerki z innych chorzowskich salonów (Beauty Hair i Saloniki) - łącznie 6 fryzjerek.
- Włosy można oddawać przez cały rok, ale też zachęcam panie, które chcą wspomóc akcję "Daj Włos", by przez ten rok zapuszczały włosy i przyszły do nas za rok, na piątą edycję akcji, by oddać warkocz - proponuje Marzena Piotrowska, koordynatorka akcji "Daj Włos" w Chorzowie.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?