MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

W czwartek rozpoczynają się finały MP juniorów w hokeju na trawie

GRZEGORZ LISIECKI
Hokeiści Mustangów łatwo wygrali grupę eliminacyjną. Foto: BOGDAN KUŁAKOWSKI
Hokeiści Mustangów łatwo wygrali grupę eliminacyjną. Foto: BOGDAN KUŁAKOWSKI
W czwartek rozpoczynają się finały MP juniorów w hokeju na trawie Michałkowiczanie wyjazd do Poznania zaplanowali na dziś rano - ok. godziny 8 - 8.15. Wynajęto odpowiedni bus, ale jeszcze do wczoraj były pewne problemy ...

W czwartek rozpoczynają się finały MP juniorów w hokeju na trawie
Michałkowiczanie wyjazd do Poznania zaplanowali na dziś rano - ok. godziny 8 - 8.15. Wynajęto odpowiedni bus, ale jeszcze do wczoraj były pewne problemy z wypożyczeniem odpowiedniej przyczepy koniecznej do przewiezienia bagażu blisko 20-osobowej ekipy.

Dla Mustangów wyjazd do Poznania oznaczał spore wydatki. Okazało się bowiem, że Polski Związek Hokeja na Trawie nie partycypuje w kosztach organizacji tak dużej imprezy, jak finały mistrzostw Polski. Każda ekipa musi sobie sama opłacić koszty pobytu (noclegi i wyżywienie), a na dodatek organizatorzy nie zapewniają nawet napojów w czasie meczów.

- Wyjazd do Poznania będzie nas kosztował około 4,5 tys. złotych - oblicza Benedykt Gamza, szkoleniowiec michałkowickich hokeistów. - Po przyjeździe na miejsce, około godziny 16, będziemy mieli niewiele czasu, ponieważ już na godz. 17.30 mamy zamówiony półtoragodzinny trening na sztucznej trawie. Udało nam się, bo zapłacimy za ten trening "tylko" 100 zł, podczas gdy normalna stawka wynosi 150 zł - ironizuje.

W poznańskich finałach uczestniczyć będzie osiem zespołow podzielonych na dwie grupy eliminacyjne. W pierwszej walczyć będą Warta Poznań, Pomorzanin Toruń, Ósemka Tarnowskie Góry i Stella Gniezno, natomiast w drugiej - LKS Gąsawa, Pocztowiec Poznań, Mustangi Michałkowice i LKS Rogowo. Pierwszy mecz michałkowiczanie rozegrają w czwartek o g. 17 - rywalem będzie Pocztowiec. Dzień później Mustangi czekają dwa pojedynki - z Gąsawą (g. 9) i Rogowem (g. 16). Jeśli michałkowiczanom uda się zająć pierwsze lub drugie miejsce w grupie, to zagrają w sobotnich półfinałach. Jeśli nie - czeka ich walka o miejsca 5-8.

Zespół Mustangów rozegrał niedawno trzy sparingi - z oldbojami wygrał 8:3, z oldbojami wzmocnionymi juniorami MKS Siemianowice Śl. 8:1, natomiast z Ósemką Tarnowskie Góry 4:2. Niestety, w tym ostatnim pojedynku kontuzji doznał Damian Just, który na nodze ma założoną szynę gipsową.
- Nie ma żadnego złamania i Damian chce z nami pojechać. Nie wiem jednak, czy będzie to możliwe - zaznacza Gamza.

Przypomnijmy, że kilka tygodni temu poważnej kontuzji doznał inny czołowy gracz Mustangów Michał Bortlik. Do Poznania nie pojadą też - z powodu spraw osobistych - drugi bramkarz Marek Kompała oraz Damian Świerkowski. Tego ostatniego być może zastąpi Łukasz Franek.
- Chcemy zostać w Poznaniu do niedzieli, co oznacza, że musimy zająć co najmniej drugie miejsce w grupie. Jest to możliwe - zakończył szkoleniowiec Mustangów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto