Nie skończyła się jeszcze sprawa niedawnego meczu UKS Alba z Hawajskimi Koszulami Żory podczas ćwierćfinałowego turnieju barażowego o II ligę. Chorzowianie mieli sporo pretensji do pracy sędziów, a teraz otrzymali kary finansowe. Mówi Rafał Sobecki, trener UKS: - 500 zł musimy zapłacić za moje przewinienie, bo przy okazji podobno wtargnąłem na boisko. Nic takiego nie miało miejsca, może jedynie nastąpiłem na linię. Kolejne 200 zł kary to efekt relacji komisarza zawodów pana Józefa Syguły, który twierdzi, że sędziowie mieli do dyspozycji szatnie zaledwie 32 minuty przed meczem. W tej sytuacji zaproponowaliśmy, że oddamy wszystkie pięć piłek "Spalding", wartych ok. tysiąca zł, a które dostaliśmy ze Związku za wygranie III ligi...
Tymczasem przygotowujący się do półfinałów zespół wygrał sparing w Krakowie z Wisłą 84:81 (15:24, 21:18, 25:28, 23:11). Skutecznością popisał się Michał Gancarz, który trafił sześć "trójek".
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
