MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

UKS Alba nadal bez porażki

Grzegorz Lisiecki
Michał Gancarz (z lewej) jest najbardziej doświadczonym graczem Alby.
Michał Gancarz (z lewej) jest najbardziej doświadczonym graczem Alby.
W ostatni weekend trzecioligowi koszykarze zakończyli pierwszą rundę rozgrywek. Zespół Alby jest na najlepszej drodze do zrealizowania wcześniejszych założeń, czyli zakończenia sezonu zasadniczego z kompletem zwycięstw.

W ostatni weekend trzecioligowi koszykarze zakończyli pierwszą rundę rozgrywek. Zespół Alby jest na najlepszej drodze do zrealizowania wcześniejszych założeń, czyli zakończenia sezonu zasadniczego z kompletem zwycięstw.

W ostatnim meczu rundy chorzowianie pokonali w Żywcu tamtejszy zespół o nazwie Kultura i Sport i po raz kolejny w tym sezonie rzucili 100 punktów (przy zaledwie 63 pkt. rywali...). Bardzo dobry występ, najlepszy w tym sezonie, zanotował Błażej Jankowiak - zdobywca 29 punktów. Trzeba jednak dodać, że zespół prowadzony przez Rafała Sobeckiego był w ostatni weekend mocno osłabiony.

Najskuteczniejszy gracz chorzowskiej drużyny Sławomir Klocek przeniósł się do Częstochowy, gdzie zresztą studiuje, i został zawodnikiem pierwszoligowego Sportowca. Marcin Bartecki i Marek Palej wyjechali na obowiązkowy obóz narciarski z uczelni, katowickiej AWF, Marcin Palicki jeszcze narzeka na skręcony staw kolanowy, a Piotr Sokołowski na odbitą piętę. Do tego Marek Palej zastanawia się nad zakończeniem kariery (może też jednak znaleźć się w juniorskim zespole Mickiewicza Katowice).

Rundę kończyliśmy meczami z najsłabszymi ekipami rozgrywek, rezerwami Mickiewicza i drużyną z Żywca, więc o wyniki raczej się nie martwiłem - mówi Rafał Sobecki, szkoleniowiec Alby. - Kontuzjowani gracze mogli się nieco podleczyć i do rundy rewanżowej powinniśmy wystąpić już w optymalnym składzie. Nastroje są w drużynie bardzo dobre, bo plan na pierwszy etap sezonu został wykonany i z tej okazji mieliśmy małą imprezę, nazwijmy ją - integracyjną. Na świętowanie jest jeszcze za wcześnie, bo to dopiero połowa rundy zasadniczej. Zrobiliśmy do tej pory tylko jeden krok w stronę awansu do II ligi, a trzeba pamiętać, że na końcu czekają jeszcze baraże - zaznacza.

Chorzowianie wciąż trenują. - Zajęcia zaplanowane są także na dzisiaj, a w sobotę UKS Alba rozegra sparing w Jaworznie! Chcemy jak najlepiej wykorzystać świąteczno-noworoczną przerwę. Naszym celem jest II liga i nie możemy sobie pozwolić na odpuszczanie treningów. Zawodnicy przerwę będą mieli tylko w Wigilię i oba dni Świąt, ale już od środy wznawiamy zajęcia. Będziemy trenować także w Sylwestra - kontynuuje trener Sobecki.

Z zespołem trenować zaczął były gracz UKS Basket Mateusz Mateusz Różalski. 20-letni zawodnik, który może grać i jako tzw. silny skrzydłowy i jako środkowy (ma 198 cm wzrostu) miał ostatnio pół roku przerwy. - Nie ukrywam, że szukamy też wzmocnień, zwłaszcza na pozycję środkowego, ale na szczegóły jeszcze za wcześnie - zastrzega Sobecki.

- Mamy jeszcze trochę czasu, bo nowych graczy można potwierdzać do końca stycznia. Teraz jednak najważniejszą sprawą są przygotowania do zaplanowanego na 6 stycznia meczu w Żorach z wiceliderem rozgrywek - zakończył szkoleniowiec chorzowskiej drużyny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto