Chorzów po raz trzeci z rowerami firmy Nextbike
W 2020 roku w Chorzowie wystartuje trzecia edycja Chorzowskiego Roweru Miejskiego, znanego pod nazwą "KajTeroz". W tym roku system "KajTeroz" ruszy dokładnie 21 marca. Sezon rowerowy potrwa do końca listopada. I tak, jak w minionym sezonie, chorzowianie będą mieć do dyspozycji 460 rowerów i 46 stacji wypożyczeń.
- Miasto podpisało umowę na ponad 6,5 mln zł z firmą Nextbike na trzy lata. To ona jest odpowiedzialna za dostarczenie rowerów, ich utrzymanie i obsługę systemu wypożyczania - wyjaśnia Kamil Nowak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Chorzowie.
To oznacza, że ponownie od 21 marca, chorzowianie będą korzystać z rowerów firmy Nextbike. Przypomnijmy, że w 2019 roku w Chorzowie skorzystano z miejskich rowerów aż 276,4 tysięcy razy, a grono rowerzystów wzrosło do ponad 25 tysięcy. W Chorzowie rowery pełniły funkcję rekreacyjną, ale też widać było, że mieszkańcy korzystają z nich dojeżdżając do pracy czy szkoły. Najliczniejszą grupą miłośników miejskich dwóch kółek wśród mieszkańców Chorzowa były w zeszłym roku osoby w wieku 30 - 39 lat. Stanowią oni 32 procent wszystkich użytkowników.
Z danych Nextbike wynika, że średnio każdego dnia w 2019 roku korzystano z 460 rowerów ponad 1 092 razy. Średni czas pojedynczego wypożyczenia w Chorzowie wynosił w tym roku 28 minut i 34 sekundy. Darmowych było ponad 62 procent wynajmów.
W 2019 roku chorzowskie stacje rowerowe zostały także zintegrowane ze stacjami w innych miastach Metropolii Górnośląsko-Zagłębiowskiej i standardowe rowery można wypożyczać i zwracać bez ponoszenia dodatkowych kosztów w katowickim City By Bike, oraz na stacjach systemów w Tychach, Sosnowcu, Gliwicach, Zabrzu i Siemianowicach Śląskich.
Zimowa jazda na rowerze miejskim
W minionym sezonie katowicki system City By Bike, Zabrzański Rower Miejski, Siemianowicki Rower Miejski, Pszczyński Rower Miejski czy Tyski Rower Miejski zakończyły sezon jesienią. Czy jest możliwe, by na rowerach miejskich jeździć też zimą? W końcu tegoroczna zima pokazuje, że spokojnie na rowerach można było też jeździć w grudniu czy w styczniu. Takie rozszerzenie systemu na cały rok generowałoby jednak duże koszty. Dlatego miasta nie decydują się na taki krok.
- Umowa, którą mamy zawartą z operatorem nie obejmuje zimowej jazdy rowerami. Zimą rowery są przechowywane i poddawane naprawom - mówi Kamil Nowak o Chorzowskim Rowerze Miejskim "KajTeroz".
W Katowicach trwają jeszcze ustalenia dotyczące systemu wypożyczalni rowerów miejskich w tym sezonie. Pewne jest już to, że system City By Bike się powiększy m.in. o stacje realizowane w ramach budżetu obywatelskiego - 5 nowych stacji ulokowanych zostanie w czterech dzielnicach Katowic: Śródmieście (1), Osiedle Paderewskiego-Muchowiec (1), Dąb (2), Bogucice (1).
- O terminach uruchomienia systemu, jak co roku, będziemy informować mieszkańców i media z wyprzedzeniem. W zeszłym roku na funkcjonowanie systemu "City By Bike" miasto Katowice wydało ponad 2,5 mln zł (2.556.500zł) - sprawdza Ewa Lipka, rzeczniczka prasowa Urzędu Miasta w Katowicach.
Dodajmy, że jeżeli rowery miejskie miałyby działać także zimą, to wzrosłyby koszty serwisowania rowerów, z tego powodu, że rowery stoją na dworze i mogłyby się częściej psuć np. pod wpływem niskich temperatur. W ramach umowy miasta opłacają nie tylko same rowery, ale też właśnie kwestie transportu czy ich serwisowania. Statystyki pokazują, że z rowerów najczęściej w miesiącach letnich. Przykładowo w Siemianowicach Śląskich był to czerwiec, w Katowicach również czerwiec, a w Chorzowie rekordowym dniem w mijającym sezonie była środa – 1 maja. Każdy z rowerów był wypożyczony ponad 7,5 razy, co dało wynik 3 447 wypożyczeń.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
