MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Treningi pomogą w organizacji Grand Prix

GRZEGORZ LISIECKI
Czy młodzi żużlowcy Śląska wygrają sobotni turniej? Foto:TOMASZ GRIESSGRABER
Czy młodzi żużlowcy Śląska wygrają sobotni turniej? Foto:TOMASZ GRIESSGRABER
Dzisiaj już po raz trzeci żużlowcy świętochłowickiego klubu trenować będą na stadionie chorzowskim. Doszliśmy do porozumienia z dyrektorem Stadionu Śląskiego Markiem Potapowiczem i organizatorami Grand Prix - mówi Jan ...

Dzisiaj już po raz trzeci żużlowcy świętochłowickiego klubu trenować
będą na stadionie chorzowskim.
Doszliśmy do porozumienia z dyrektorem Stadionu Śląskiego Markiem Potapowiczem i organizatorami Grand Prix - mówi Jan Nowak, szkoleniowiec świętochłowickiego zespołu. - Na swój sposób pomagamy więc w organizacji wrześniowego turnieju, ponieważ nasze treningi służą "rozjeżdżeniu" toru. Niezbędnemu zresztą, bo jego nawierzchnia jest całkiem świeża. We wtorek trenowaliśmy bardzo długo i mogę stwierdzić, że tor jest coraz lepszy. Na Stadionie Śląskim raz jeździł też Mariusz Węgrzyk z RKM Rybnik i mówił, że było ekstra. Zresztą bardzo dobre czasy, które osiągał, potwierdzały jego słowa - dodaje.

Już w najbliższą sobotę na Stadionie Śląskim rozegrany zostanie kolejny z cyklu młodzieżowych turniejów par klubowych (początek - godz. 15.30). Świętochłowiczanie mieli być gospodarzami tej imprezy już na początku sierpnia. Jednak z powodu okresu urlopowego nie mieli do dyspozycji wystarczającej ilości ludzi obsługi, więc przełożyli zawody.
Podczas ostatnio rozegranego tego typu turnieju w Łodzi młodzi zawodnicy Śląska byli o krok od zwycięstwa. Ostatecznie zakończyli wówczas zawody na trzecim miejscu.

- Przemek Pyzik robi stałe postępy, a po kontuzji kolana do dobrej dyspozycji wraca już Tomasz Krzykowski - zaznacza Jan Nowak. - Właśnie dlatego tym razem nastawiamy się na zwycięstwo. Już w Łodzi mogliśmy wygrać, ale Krzykowskiemu rozleciał się silnik i w trzech ostatnich biegach Pyzik musiał startować sam. W rezultacie pierwsze miejsce przegraliśmy zaledwie jednym punktem.
W cyklu turniejów, oprócz świętochłowiczan, startują także pary WTS Wrocław, TŻ Opole, Włókniarza Częstochowa, RKM Rybnik i TŻ Łódź. Swoich żużlowców wycofała Wanda Kraków, więc w ostatnich turniejach stawkę startujących zamyka para mieszana.

- Tym razem najprawdopodobniej stworzymy parę wraz z juniorem TŻ Opole - wyjaśnia szkoleniowiec Śląska. 
Rezerwowym w świętochłowickim zespole będzie Marcin Bełkot, który niedawno na torze w Ostrowie Wlkp. zdał egzamin na żużlową licencję. Właśnie tam w sierpniu zanotował debiut w oficjalnych zawodach, kiedy to Śląsk walczył o drugoligowe punkty z Iskrą.
Świętochłowiczanie mają problemy finansowe, ale do sobotnich zawodów przystąpią raczej bez sprzętowych kłopotów.
- Jakoś sobie radzimy - stwierdza trener Nowak. - Zawodnicy sami kupują metanol i opony, a ja bezpłatnie staram się im jak najlepiej przygotować motocykle.
Świętochłowiczanie trenują na Stadionie Śląskim, czy jest zatem szansa, że właśnie tam rozegrają wrześniowy pojedynek z TŻ Łódź?
- Może być różnie - przyznaje Jan Nowak. - Ale zaczęliśmy sezon na "Skałce" i tam chcielibyśmy go zakończyć. Poza tym nie wiadomo, czy na nasz mecz w Chorzowie przyszłoby tylu kibiców, żebyśmy mieli z czego opłacić sędziego i służby porządkowe.

Dodać warto, że nadal trwa załatwianie formalności związanych z powstaniem nowego klubu żużlowego. Wiadomo już jednak na pewno, że będzie się on nazywał Klub Motorowy Stadion Śląski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto