Tragiczny wypadek w Chorzowie. Na przysklepowym parkingu zginął 23-latek
Do zdarzenia doszło w sobotę około północy, na parkingu przy Biedronce na ul. Floriańskiej.
Jak wstępnie ustalili policjanci, 23-letni mieszkaniec Chorzowa usiadł na pokrywie bagażnika hondy civic. Gdy jego rówieśnik ruszył autem, mężczyzna upadł uderzając się głowę. 23-latek w stanie krytycznym został przewieziony do szpitala, gdzie w wyniku odniesionych obrażeń zmarł.
- Na parkingu spotkała się grupa młodych mężczyzn. Niektórzy byli pod wpływem alkoholu, ale kierowca hondy na pewno był trzeźwy - mówi asp. Justyna Dziedzic, oficer prasowy chorzowskiej policji.
23-latek w stanie krytycznym został przewieziony do szpitala, gdzie w wyniku odniesionych obrażeń zmarł. Szczegółowe okoliczności tego tragicznego wypadku badają teraz chorzowscy śledczy.
Sprawa będzie badana pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?