W Parku Śląskim pojawiło się Mobilne Centrum Poszukiwania Osób Zaginionych Komendy Głównej Policji. To jedyny taki wóz w Polsce. Na swoim wyposażeniu ma się m.in. dron, noktowizory, termowizory, trackery GPS, a także systemy map i system oświetlenia zewnętrznego. Specjalistyczny sprzęt umożliwia organizację i dowodzenie najtrudniejszymi akcjami poszukiwawczymi na terenie całego kraju. Wykorzystywanie Mobilnego Centrum Poszukiwania Osób Zaginionych do policyjnych akcji było jednym z tematów chorzowskiej konferencji na temat poszukiwania osób zaginionych.
- Poszukiwanie osób zaginionych to priorytetowe działania policji. Rocznie nasi funkcjonariusze przyjmują ok. 20 tys. zgłoszeń o zaginięciach - tłumaczy Zastępca Komendanta Głównego Policji, nadinspektor Andrzej Szymczyk.
- Na szczęście w skali roku odnajdujemy większość zaginionych osób. Najstarsze zgłoszenie, nad którym nadal pracujemy, pochodzi z 1969 r. - dodaje policjant.
Na chorzowskiej konferencji eksperci m.in. z Komendy Głównej Policji i Fundacji „Itaka” poruszali najbardziej aktualne problemy dotyczące prowadzenia akcji poszukiwawczych. – Osoby zaginione to najczęściej nastolatki uciekające z domu – zdradza Prezes Fundacji Itaka, Alicja Tomaszewska.
- Niestety ta młodzież bardzo często zatrzymuje się u osób niebezpiecznych lub np. dokonuje drobnych kradzieży, żeby zdobyć pieniądze na utrzymanie. To ważna, żeby jak najszybciej do nich dotrzeć - dodaje.
Piknik dotyczący bezpieczeństwa i pokazy umiejętności policyjnych koni oraz psów ratowników ze względu na deszcz zostały przesunięte na 25.07. Odbędą się wtedy w chorzowskim Skansenie.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?