To było kultowe miejsce w Chorzowie! Herbaciarnia Pai Mu Tan kończy działalność. Otwarta była od ponad 15 lat

Herbaciarnia Pai Mu Tan działała w Chorzowie przy ul. Moniuszki 4 od 2007 roku. Było to jedno z pierwszych tego typu miejsc w regionie. Kameralny lokal przyciągał gości niezwykłą atmosferą, orientalnym wystrojem i bardzo dużym wyborem herbat.

Główną przyczyną, która w kwietniu 2021 roku wpłynęła na informację o zamknięciu Pai Mu Tan, było zadłużenie czynszowe wobec Zakładu Komunalnego PGM Chorzów i straty spowodowane pandemią.

Informacja o zamknięciu herbaciarni wywołała duży sprzeciw mieszkańców miasta i bywalców lokalu. W mediach społecznościowych zaroiło się od głosów wsparcia i apeli o niezamykanie miejsca. Niemal natychmiast rozpoczęła się też akcja ratowania herbaciarni zainicjowana przez mieszkankę Chorzowa, Julię Raczek. Dzięki zaangażowaniu właścicieli i darowiznom przekazanym od prawie 200 osób udało się przedłużyć funkcjonowanie lokalu o ponad pół roku. W niedzielę 9 stycznia pojawiła się kolejna wiadomość o zamknięciu Pai Mu Tan.

- Wsparcie, które otrzymaliśmy dzięki zbiórce, pomogło nam spłacić długi. Niestety perspektywa zmian podatkowych związanych z Nowym Ładem i przedłużająca się pandemia sprawiają, że nie mamy już więcej siły aby walczyć - tłumaczy Monika Szczepaniak, właścicielka herbaciarni Pai Mu Tan.

Ta decyzja oznacza koniec pewnej historii w społeczno-kulturalnym życiu miasta. Przez ponad 15 lat w Pai Mu Tan odbyło się wiele spotkań, wydarzeń kulturalnych i imprez tematycznych. Było to również miejsce, które poza prowadzeniem własnej działalności współpracowało również z innymi, dużymi podmiotami, takimi jak Planetarium Śląskie i Teatr Rozrywki.

Aktywność na polu kulturalnym, a także niepowtarzalny klimat tworzony przez aromatyczny zapach herbaty, orientalny wystrój, wszechobecne poduszki i dywany oraz dźwięk bulgocącej sziszy były znakami rozpoznawczymi chorzowskiej herbaciarni. Istotny był również aspekt społeczny.

- Najważniejsi byli jednak ludzie. Nie każdy ma tak oddanych gości, jakich my mieliśmy. Część stałych klientów po latach stało się po prostu naszymi znajomymi i przyjaciółmi - przekonuje Monika Szczepaniak.

Wiele osób zadaje sobie pytanie, czy to naprawdę koniec kultowej Pai Mu Tan? Bardzo wiele wskazuje na to, że tak. Jest jednak szansa, że kolejny rok pandemii przyniesie kolejny zwrot akcji w sprawie chorzowskiego lokalu. Jeśli znajdzie się zainteresowana osoba, właściciele gotowi są przekazać jej herbaciany brand z Chorzowa.

- Mamy nadzieję, że znajdzie się ktoś ze świeżą energią i podejmie się prowadzenia tego miejsca. Planujemy wkrótce wyprzedaż wyposażenia lokalu, chyba że znajdzie się ktoś, kto chciałby przejąć tę działalność - dodaje Monika Szczepaniak.