ydawałoby się, że policjant to typowo męski zawód, jednak w naszym rejonie co siódmy pracownik policji to kobieta. 110 kobiet pracuje w bytomskiej, piekarskiej i tarnogórskiej policji. Ale tylko co trzecia nosi mundur
110 kobiet pracuje w bytomskiej, piekarskiej i tarnogórskiej policji. Ale tylko co trzecia nosi mundur.
Większość pań w bytomskiej, piekarskiej i tarnogórskiej komendzie policji pracuje w służbach pomocniczych i w biurach. Ale są i policjantki z prawdziwego zdarzenia. Takie, które pełnią służbę na pierwszej linii. W bytomskiej KMP mundury może nosić 20 kobiet, w tarnogórskiej 11, w piekarskiej 6.
- Kobieta może nosić mundur, ale nie musi, jeśli zwolni ją z tego komendant główny. Są specjalne przepisy, które to regulują. Regulują nawet długość spódniczki. Przepisowa długość to przedział do siedmiu centymetrów nad kolana i do siedmiu za kolana. W piekarskiej komendzie policjantki to prawdziwe rodzynki, bo jest nas tylko kilka. Dominują panowie, którzy zawsze o nas pamiętają. Nie tylko od święta. Jutro też będą na pewno pamiętać. Może nawet mniej ważny jest dla nas kwiatek, a liczy się przede wszystkim pamięć. To w końcu dla kobiety bardzo ciężki, stresujący zawód. Mimo wszystko to typowo męska profesja - uważa mł. asp. Anna Stasiak z Komendy Miejskiej Policji w Piekarach Śląskich.
W Bytomiu panie już wczoraj dostały słodkie upominki, ale świętować będą w jutro.
- W komendzie i pięciu komisariatach pracuje sporo kobiet. Pracownic cywilnych jest dwa razy więcej niż funkcjonariuszek, ale wiele pań pełni tę odpowiedzialną służbę. Spodziewamy się jutro kwiatów i zaproszenia na kawę do gabinetu komendanta, gdzie zawsze się spotykamy - mówi asp. Brygida Kiełbasa z bytomskiej KMP.
- Kobieta w tej profesji po pierwsze jest policjantką i dopiero po drugie kobietą. Nie jest to praca wyłącznie dla mężczyzn. Często pomaga mi fakt, że jestem kobietą. W Tarnowskich Górach będziemy świętować już dzisiaj, żeby wszyscy mogli się spotkać - mówi st. sierż. Małgorzata Bilik z tarnogórskiej KPP.
Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie chude czasy w budżetach, policyjnych także.
- Będzie skromnie: szampan, kawa i symboliczny kwiatek - twierdzi Krzysztof Majchrzak, rzecznik tarnogórskiej KPP.
- Panie w policji na pewno zasługują na szczególny szacunek i tylko szkoda, że brakuje pieniędzy, żeby je docenić nie tylko symbolicznie. Pamięć też się jednak liczy. Jutro będzie kawa, ciastko i kwiaty - zapewnia mł. insp. Włodzimierz Jagusiak, komendant piekarskiej policji.
Czasy są tak trudne, że w niektórych komendach panowie na wyższych stanowiskach muszą się złożyć, by impreza mogła się odbyć.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?