Stowarzyszenie Nasz Park zabiega o spotkanie z premierem Morawieckim i wsparcie w walce o dawny teren WPKiW w Chorzowie
W poniedziałek 15 maja przedstawiciele Stowarzyszenia Nasz Park w Biurze Poselskim Mateusza Morawieckiego w Katowicach złożyli wniosek o spotkanie w sprawie publicznej. Aktywiści chcą prosić premiera o wsparcie w ich działaniach na rzecz włączenia dawnych terenów WPKiW w granice administracyjne Parku Śląskiego.
- Chcemy przypomnieć o naszej sprawie i nierozwiązanym sporze dotyczącym Międzynarodowych Targów Katowickich i Ośrodka Postępu Technicznego - wyjaśnia Robert Torbus, członek Stowarzyszenia Nasz Park. - Prosimy posła Mateusza Morawieckiego o włączenie się do tej sprawy i przypominamy aktualny stan rzeczy - dodaje.
Społecznicy oczekują, że premier poprze postulaty, jakie strona społeczna wyraziła w petycji do wojewody śląskiego. Przypomnijmy, w petycji, którą podpisało ponad 5 tysięcy osób, Stowarzyszenie Nasz Park apelowało o rozwiązanie umowy z miastem Chorzów, na mocy której miasto otrzymało teren od Skarbu Państwa. W ocenie aktywistów jest to zasadne, ponieważ miasto nie realizuje celów wynikających z umowy na wieczyste użytkowanie. Teren został przekazany miastu z przeznaczeniem na cele targowe, wystawiennicze i konferencyjne. Miasto jednak sprzedało prawa do gruntów deweloperom, a niedawno głosami większości radnych, wyraziło zgodę na zabudowę mieszkaniową.
Biuro Poselskie Mateusza Morawieckiego potwierdza, że otrzymało wniosek strony społecznej, zapoznało się z postulatami, a sprawie został nadany bieg administracyjny.
Wojewoda śląski w rozstrzygnięciu nadzorczym stwierdził nieważność uchwały podjętej przez Radę Miasta Chorzów, która pozwalała na lokalizację inwestycji mieszkaniowej przy ul. Targowej. Prezydent Chorzowa złożył jednak skargę na rozstrzygnięcie nadzorcze wojewody do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach. Sygnatura sprawy ma być nadana do końca maja. Członkowie Stowarzyszenia Nasz Park próbują zaangażować w sprawę także pełnomocnika Rzecznika Praw Obywatelskich.
- Jako mieszkaniec Katowic złożyłem wniosek do pełnomocnika, aby wziął udział w postępowaniu sądowym przed Sądem Administracyjnym w Gliwicach, żeby reprezentował mieszkańców Chorzowa, Siemianowic Śląskich i Katowic - mówi Robert Torbus.
Paweł Szrot ostro o "Zielonej Granicy"."To porównanie jest uprawnione"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?