Przytaczanie wypadków jako argumentów jest nie na miejscu bez podania badań opon zimowych, wielosezonowych, ponieważ najwięcej wypadków ma miejsce wtedy, gdy jeden samochód najeżdża na drugi. Przyczyną jest zbyt mała odległość między pojazdami. Takie zasady o utrzymaniu bezpiecznej odległości powinny być w pierwszej kolejności egzekwowane przez policję.
Wypadki to wina kierowców bez wyobraźni, a nie braku posiadania opon zimowych. Mój sąsiad jeździ na oponach zimowych i zawsze miał problemy z wjazdem i wyjazdem z podwórka, z którego ja wyjeżdżam bez problemu, chociaż mam opony wielosezonowe.
Według mnie, najważniejsze są umiejętności kierowców, a nie posiadanie opon zimowych. Wprowadzenie przepisu obowiązkowego używania opon zimowych pociągnie za sobą inne przepisy, jak okres ich używania "od - do". Następnie powinien być nałożony na producenta obowiązek wyposażenia samochodu w opony zimowe, co powinno być związane z gwarancją na samochód, itd.
Określenie w przepisie "warunków zimowych" jest bardzo problematyczne i może być różnie interpretowane. Poza tym warunki zimowe nie we wszystkich regionach są takie same, więc nakładanie kar nie będzie obiektywne.
Oprac. MOKR
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?