Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spółka Urovita do 30 czerwca będzie prowadzić porodówkę w Chorzowie. NFZ przedłużył kontrakt. Szpital przejmie oddział 1 lipca

Olga Krzyżyk
Olga Krzyżyk
Co dalej z chorzowską porodówką?
Co dalej z chorzowską porodówką? Michal Jarmoluk z Pixabay
Porodówka w Chorzowie nie zostanie zawieszona na kilka miesięcy. Narodowy Fundusz Zdrowia przedłużył kontrakt spółce Urovita na prowadzenie do końca czerwca 2021 roku oddziału ginekologiczno-położniczego w Chorzowie. Do tego czasu porodówka będzie działać w dotychczasowym budynku z czerwonej cegły przy ul. Strzelców Bytomskich w Chorzowie. 1 lipca porodówkę przejmie natomiast Zespół Szpitali Miejskich w Chorzowie, który do tego czasu przygotuje sale i sprzęt oraz będzie wnioskował o kontrakt z NFZ.

Porodówka w Chorzowie nie będzie zawieszona. Jest przedłużony kontrakt z NFZ

Ciągłość porodówki w Chorzowie zostanie utrzymana. Wyjaśnijmy, że chorzowską porodówkę prowadzi prywatny przedsiębiorca - spółka Urovita. Spółka jednak zdecydowała się, by nie prowadzić dalej chorzowskiej porodówki. Ponadto był problem z przedłużeniem kontraktu z NFZ na prowadzenie oddziału ginekologiczno-położniczego w Chorzowie. Dlatego od 1 lutego porodówka miała już nie przyjmować pacjentek, a chorzowianki miały rodzić w sąsiednich porodówkach m.in. w Rudzie Śląskiej.

Samą porodówkę natomiast miał przejąć Zespół Szpitali Miejskich w Chorzowie. Przez ten czas, gdy porodówka byłaby zawieszona, chorzowski szpital przygotowywałby sale i sprzęt w swoich strukturach, by w szpitalu można było prowadził oddział ginekologiczno-położniczy. To zajęłoby jednak kilka miesięcy i przez ten czas działalność chorzowskiej porodówki byłaby zawieszona.

Porodówka w Chorzowie nie będzie jednak zawieszona. Urovita kontynuowała rozmowy z NFZ. Ostatecznie Narodowy Fundusz Zdrowia zgodził się przedłużyć kontrakt spółce Urovita na prowadzenie w Chorzowie oddziału ginekologiczno-położniczego do końca czerwca. To pozwoli na przejęcie chorzowskiej porodówki przez ZSM w Chorzowie bez planowanej, kilkomiesięcznej przerwy w działalności oddziału.

To oznacza, że do 30 czerwca 2021 roku porodówkę w Chorzowie wciąż będzie prowadzić spółka Urovita. Zespół Szpitali Miejskich przejmie oddział od 1 lipca. Przez ten czas szpital dostosuje i wyposaży szpitalne sale, tak by od 1 lipca porodówka działała już w strukturach szpitala. Do tego czasu szpital będzie musiał także podpisać kontrakt z NFZ.

- Czekamy na rozpisanie konkursu na kontrakt z NFZ, którego wygranie jest warunkiem koniecznym do poprowadzenia oddziału przez nasz szpital. Rozmawiamy też z personelem, który mógłby bezpośrednio przejść do pracy na nowym oddziale. - tłumaczy dr Jerzy Szafranowicz, dyrektor Zespołu Szpitali Miejskich w Chorzowie.

Dlaczego jednak porodówka nie mogłaby działać w dotychczasowym budynku? Okazuje się, że budynek ten wymaga generalnego remontu. Pieniądze na remont tej placówki stara się pozyskać miasto. Chorzów w ramach kolejnej tury Funduszu Inwestycji Lokalnych, zawnioskował o pieniądze (ok. 8 mln zł) potrzebne na remont zabytkowego budynku.

WCZEŚNIEJ PISALIŚMY:
Chorzów bez porodówki? Od 1 lutego pacjentki będą kierowane do innych oddziałów ginekologicznych
Stanowisko Urovity w sprawie chorzowskiej porodówki

Chorzowska porodówka. Przejęcie oddziału przez szpital w Chorzowie i oświadczenie Urovity

Pod koniec grudnia 2020 roku szpital w Chorzowie informował, że prywatny podmiot prowadzący w mieście oddział ginekologiczno-położniczy, zdecydował o zaprzestaniu działalności. Szpital w trybie nadzwyczajnym musiał podjąć działania, aby przygotować się na otwarcie oddziału ginekologiczno-położniczego w ramach szpitala. Z początku szpital miał przejąć porodówkę od 1 lutego. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, 1 lipca ZSM otworzy porodówkę.

Jak poinformował szpital, przedsiębiorca, który dotychczas prowadził oddział, nie tylko zdecydował o zaprzestaniu tej działalności w Chorzowie, a także nie złożył dokumentów, które pozwoliłyby na przedłużenie kontraktu z NFZ. Dlatego od 1 lutego pacjentki miały już nie być przyjmowane w chorzowskiej porodówce. Szpital miał przygotować sale i sprzęt, by w swoich strukturach otworzyć oddział ginekologiczno-położniczy. Przez ten w Chorzowie nie mogłyby odbywać się porody. Kobiety musiałby rodzić w sąsiednich miastach - Rudzie Śląskiej czy Bytomiu.

W tej sprawie oświadczenie wydała też spółka Urovita, informując że od lipca 2020 r. wielokrotnie informowała Miasto Chorzów, jak również Dyrekcję SP ZOZ ZSM, o gotowości przekazania "chorzowskiej porodówki" do Szpitala Miejskiego i nadal pozostaje w gotowości do kontynuowania rozmów i płynnego przekazania do Szpitala Miejskiego Oddziału Położniczo-Ginekologicznego oraz Neonatologicznego (łącznie z kontraktem NFZ).

Oddział ginekologiczno-położniczy mieści się w budynku przy ulicy Strzelców Bytomskich. Prywatny właściciel dzierżawi budynek od chorzowskiego szpitala. Stan budynku jest jednak bardzo zły i wymaga on sporego remontu. Porodówka, po przejęciu przez szpital, ze względu na stan budynku nie będzie mogła się tu mieścił. Sam budynek będzie wymagał remontu. Pieniądze na ten cel stara się pozyskać miasto Chorzów.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto