Dwie i pół godziny nieczynny był wczoraj rano chorzowski Urząd Miasta.
Tuż po g. 8 mężczyzna zawiadomił pracownicę urzędowej centrali telefonicznej o rzekomo podłożonej bombie. Prezydent miasta zarządził ewakuację.
Służby ratunkowe: pogotowie, straż pożarna, straż miejska, pogotowie energeetyczne, chorzowscy policjanci i grupa pirotechników z wojewódzkiej komendy, ,przeczesywały" gmach do g. 10.45. Niczego nie znaleziono. Nieznany jest też sprawca. Policja prowadzi czynności zmierzające do jego zatrzymania i postępowanie sprawdzające w trzech działających w budynku ratusza instytucjach: Urzędzie Miasta, Sądzie Rejonowym i Kolegium ds. Wykroczeń. Sprawcy grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczorajszy fałszywy alarm jest czwartym na przestrzeni ostatnich kilku lat. Spowodował niedogodności nie tylko petentom, ale też uczestnikom międzynarodowej konferencji, która miała rozpocząć się w UM o g. 9.
Kraków - wymiana schodów ruchomych na dworcu głównym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?