Wczorajsza zmiana pogody i intensywne poranne opady mokrego śniegu zmieniły katowickie chodniki w lodowiska. Niestety nie wszędzie administracje wywiązały się z obowiązku właściwego utrzymania swoich terenów.
Dyżurny katowickiej Straży Miejskiej odebrał kilkanaście telefonów z prośbami o interwencję w sprawie oblodzonych i nieodśnieżonych chodników.
Warto więc przypomnieć, że dopuszczenie do takiej sytuacji jest traktowane przez kodeks wykroczeń jako czyn karalny. Podejmujący interwencję w sprawie lodu strażnik ma tylko dwa wyjścia - może udzielić pouczenia lub wystawić mandat w wysokości 100 zł. Kwota ta nie podlega "negocjacjom" i wynika z odpowiedniego taryfikatora.
Podobnie jest z soplami zwisającymi z budynków. Wczoraj strażnicy ukarali administratora budynku przy ul. Mysłowickiej, który nie reagował na prośby mieszkańców domagających się usunięcia niebezpiecznych sopli.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?