Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sokół w Mysłowicach

Marcin Szczepański
Zapowiadana od pewnego czasu fuzja drużyn siatkarskich mysłowickiego MOSiR i chorzowskiego Sokoła stała się faktem.

Ma ona zapewnić stabilność finansową i sportową obu stronom umowy. - Nie ma co ukrywać, że klub z Mysłowic "posypał" się finansowo, a z Chorzowa - sportowo. Dlatego w obecnej sytuacji nowy klub jest najlepszym rozwiązaniem - mówi Sebastian Michalak, który będzie pełnił funkcję pierwszego trenera nowego zespołu.

Plany jakie snują działacze nowopostałej drużyny są dalekosiężne. O Lidze Siatkówki Kobiet oficjalnie jeszcze się wprawdzie nie mówi, ale klub ma piąć się na siatkarskie szczyty. Na razie może być o to jednak trudno, bo choć w Volleyball Silesia Region, jak będzie się nazywał zespół, mają grać najlepsze siatkarki z MOSiR i Sokoła, to część zawodniczek obu zespołów już znalazła sobie nowe kluby.

- Mamy podpisane kontrakty z dziesięcioma zawodniczkami. Jednak tych, na którym nam zależało, nie udało nam się zatrzymać, czyli Natalii Staniuchy, Anny Gawron i Barbary Bawoł z MOSiR oraz Magdaleny Fedorów z Sokoła. Mamy jednak jeszcze na oku trzy zawodniczki, które powinny być dużym wzmocnieniem na poziomie pierwszej ligi - mówi Michalak.

Ciekawie rozwiązano kwestię wyboru miejsca rozgrywania spotkań.

- Przez pierwszą część sezonu drużyna pierwszoligowa będzie występować w Chorzowie, a druga liga zagra w Mysłowicach. Później nastąpi zmiana. W ten sposób w obu miastach będzie siatkówka na wysokim poziomie - tłumaczy Michalak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto