Samodzielny futsal

Piłkarze Wyższej Szkoły Bankowej na pewno przystąpią do najbliższych rozgrywek w II lidze futsalu. Stworzono nawet samodzielną strukturę - sekcję halowej piłki nożnej - działającą przy chorzowskiej uczelni.
Niedawno powołano do życia autonomiczną sekcję halowej piłki nożnej - Klub Uczelniany AZS WSB. Prezesem pięcioosobowego zarządu sekcji został Rafał Kaszta, zastępca dyrektora generalnego Wyższej Szkoły Bankowej. To znak, że miniony, debiutancki sezon WSB w grupie południowej II ligi futsalu potraktowano jako poligon i wyciągnięto z niego wnioski.

- Budżet na najbliższy sezon mamy już dopięty - mówi Marcin Waniczek, kapitan chorzowskiego zespołu i jednocześnie członek zarządu autonomicznej sekcji. - Oczywiście naszym głównym sponsorem jest uczelnia, ale szukamy także innych źródeł finansowania drużyny - zaznacza.
Niedawno Zdzisław Wolny, prezes Clearexu Chorzów zaproponował przedstawicielom WSB współpracę między tymi dwoma klubami. Nie wiadomo jeszcze, czy Clearex wypożyczy swoich piłkarzy, którzy nie mieszczą się w meczowym składzie, do WSB.

- Zasada, że w WSB grają tylko studenci naszej uczelni obowiązuje nadal - zastrzega Marcin Waniczek.
Dodajmy, że taka sytuacja nie wyklucza jednak możliwości ewentualnego wypożyczenia z Clearexu tych graczy, którzy właśnie studiują w Wyższej Szkole Bankowej.
Do tej pory zespół WSB rozgrywał swoje mecze w hali Kompleksu Sportowego "Hajduki" przy ulicy Granicznej. Być może jednak od nowego sezonu - podobnie jak Clearex - piłkarze WSB występować będą w hali MORiS przy ul. Dąbrowskiego.

- Planujemy wprowadzenie "niedzielnych bloków z halową piłką nożną" - wyjaśnia Marcin Waniczek. - Wtedy moglibyśmy grać swoje mecze przed pierwszoligowymi występami Clearexu. Żadnych umów jeszcze nie podpisywaliśmy, ale z tego co wiem, to prezes Wolny wyraził zainteresowanie tym pomysłem.
Na razie piłkarze WSB mają letnią przerwę, a przygotowania do nowego sezonu rozpoczną w połowie sierpnia.

- Wtedy też przeprowadzimy coś w stylu castingu wśród nowych studentów naszej uczelni - kontynuuje Waniczek. - Chcemy przyspieszyć sprawy, żeby jak najlepiej przygotować się do nowego sezonu. Nowością będzie też wyjazd, w dniach 10-12 października, na krótkie, trzydniowe zgrupowanie do Olesna, gdzie mamy zamiar przeprowadzić sześć treningów. To niedaleko Gliwic, więc rozmawialiśmy z P.A. Novą na temat ewentualnego sparingu, ale ten zespół rozgrywać będzie wówczas mecze w eliminacjach Pucharu Europy. Poszukamy więc innego sparingpartnera. Już trakcie sezonu wyjedziemy także na podobne zgrupowanie do Torunia. Cele na ligowe rozgrywki? Dużo będzie zależało od tego, czy w II lidze nie będzie już podziału na grupy. Ale jeśli utrzymamy skład z zeszłego sezonu i dojdzie jeszcze ktoś nowy, to chcemy powalczyć o baraże - zakończył.