Masz niespełna 21 lat, a mimo to jesteś jednym z bardziej doświadczonych kadrowiczów w reprezentacji Polski odlatującej dziś do Tajlandii na Puchar Króla.
Zagrałem jesienią dwa mecze w kadrze i gdyby patrzeć tylko na te liczby, to faktycznie niewielu z kolegów, którzy lecą do Tajlandii ma więcej występów, bo w reprezentacji Franciszka Smudy sporo jest debiutantów. Ci zawodnicy mają jednak znacznie więcej doświadczenia li-gowego niż ja, więc na pewno nie można mnie uważać w tej reprezentacji za starego wygę.
Inny gracz Ruchu Tomasz Brzyski bardzo liczy jednak na twoją pomoc w aklimatyzacji w reprezentacji.
Jesienią miałem okazję przekonać się jak pracuje się z trenerem Smudą i na pewno na początku pomogę Tomkowi. Zresztą jeszcze przed wyjazdem z Chorzowa obaj ćwiczyliśmy indywidualnie na siłowni, aby na zgrupowaniu pokazać się z jak najlepszej strony.
Byłeś już kiedyś w Tajlandii?
To pierwsza moja tak daleka wyprawa i od razu powiem, że boję się latać, więc ze strachem myślę o czekającej nas podróży.
Z jakimi nadziejami jedziesz na zgrupowanie kadry.
Cieszę się, że będę mógł zdobyć kolejne międzynarodowe doświadczenia. Reprezentowanie barw narodowych to zawsze dla mnie bardzo duże przeżycie. Mam nadzieję, że w Tajlandii wypadnę równie dobrze jak w listopadowych meczach z Rumunią i Kanadą.
Którego z rywali w Turnieju o Puchar Króla uważasz za najtrudniejszego?
Myślę, że najgroźniejsi będą Duńczycy. Co prawda oni również lecą do Azji w krajowym składzie, ale to przecież finaliści MŚ i wielu ich zawodników chce zakwalifikować się do kadry na mundial w RPA.
11-dniowy wyjazd z klubu nie zakłóci twoich przygotowań do rundy wiosennej? Gdy ty będziesz w gorącej Tajlandii koledzy z Ruchu wyjadą na zimowy obóz w Beskidy...
Przed dwoma laty po trzech dniach treningów w klubie wy-jechałem z kadrą U-19 do Kataru, a później w lidze spisywałem się całkiem nieźle. Mam nadzieję, że teraz też egzotyczny wyjazd mi nie zaszkodzi. Co prawda na pewno będziemy w Azji trenować nieco inaczej niż koledzy w kraju, ale też nikt w kadrze nie będzie się tam obijał.
Ruch testuje
Na treningu Ruchu był wczoraj Dominik Płaza.
24-letni napastnik jest wy-chowankiem Rakowa Częstochowa, a ostatnio grał w fińskim zespole Kemi Kings. W Chorzowie będzie do koń-ca tygodnia i w sobotę zagra w sparingu z Rozwojem.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?