Rzeźnia Miejska w Chorzowie doczeka się rewitalizacji. Będzie drugi rynek? Koncepcję stworzy architekt Maciej Franta

Rzeźnia Miejska będzie rewitalizowana

Kompleks budynków dawnej Rzeźni Miejskiej w Chorzowie oddano do użytku 19 listopada 1901 roku. Był to wówczas najnowocześniejszy i największy taki zakład na Górnym Śląsku. W połowie lat 80. część budynków została wpisana do rejestru zabytków.

Rzeźnia przestała działać w latach 90. Od tego czasu popadała w coraz większą w ruinę. Niespełna 7 lat temu wybuchł pożar, po którym zawalił się dach dawnej masarni przy ul. Krakusa.

Niedługo potem kolejne budynki zaczęły znikać z powierzchni ziemi i mało kto wierzył już, że uda się uratować chociaż część zabytkowego kompleksu.

Dziś okazuje się, że trwają prace projektowe dotyczące rewitalizacji Rzeźni Miejskiej. Za to zadanie odpowiada biuro Franta Group znanego architekta Macieja Franty.

- To bardzo ambitne i trudne zadanie. Zależy nam na tym, żeby przywrócić ten ogromny teren, mieszkańcom Chorzowa. Do wszystkich znajdujących się tutaj, zabytkowych obiektów, podchodzimy z wielkim szacunkiem i zamierzamy uratować tyle, ile się da - przekonuje Maciej Franta.

Co ma powstać na obszarze dawnej Rzeźni Miejskiej? Okazuje się, że będą to mieszkania, ale nie tylko. Teren w znacznej mierze ma być dostępny dla wszystkich mieszkańców i służyć im jako drugi, chorzowski rynek.

- Przewidziano funkcje mieszkaniowe, gastronomiczne i wiele przestrzeni dedykowanej wszystkim mieszkańcom. Bardzo byśmy chcieli przywrócić im ten teren, stworzyć tu równoważnię dla chorzowskiego rynku. Najpierw służył on celom przemysłowym, a następnie przez wiele lat pozostawał zamknięty. Chcemy okazać szacunek dla jego historii i dziedzictwa, tworząc tu jednocześnie poniekąd nową część miasta - dodaje Maciej Franta.

Na ten moment nie wiadomo jak długo potrwają prace projektowe i kiedy inwestycja mogłaby potencjalnie ruszyć.