Budowę kampusu Uniwersytetu Śląskiego w dawnych koszarach przy ul. 75. Pułku Piechoty finansuje w połowie Unia Europejska. Drugą połowę wydatków inwestycyjnych mają pokryć miasto i rząd RP (po 25 proc.). Umowa stron przewidywała, że do 15 sierpnia rząd wyłoży pieniądze na kampus. Gdyby tak się nie stało, z budżetu Chorzowa trzeba by zwrócić Unii 1,3 mln zł. Negocjacje przedstawicieli rządu z ekspertami UE spowodowały, że przesunięto termin wpływu rządowych pieniędzy do kasy miasta o dwa miesiące.
- 15 sierpnia po południu dotarł do Urzędu Miasta faks z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości w tej sprawie. Rząd dał sobie czas do 15 października na sfinansowanie programu PHARE - Inicjatywa II, którym objęty jest kampus uniwersytecki. Procedura rozliczeń z Unią przewiduje jednak, że pieniądze rządowe będą się musiały znaleźć u nas 30 września - mówi Gabriela Kardas, rzecznik prasowy chorzowskiego UM.
Miasto i UE już wywiązały się ze swych zobowiązań. Rząd ma przekazać kwotę ok. 650 tys. zł i zgodnie z nowymi ustaleniami ma na to jeszcze sześć tygodni.
Przypomnijmy, że dwa lata temu projekt Chorzowa pod nazwą "Budowa kampusu UŚ" na terenie dawnej jednostki wojskowej wszedł do pakietu inwestycji finansowanych w ramach programu PHARE - Inicjatywa II jako najlepszy pomysł na Śląsku. Projekt zyskał pozytywną ocenę i wsparcie agend rządowych. Miasto zawarło umowę z rządem o finansowaniu kampusu.
Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?