Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Porysowane i brudne siedziska na rynku w Chorzowie. To jest wizytówka miasta? Nie zachęcają, by na nich usiąść. ZDJĘCIA

Olga Krzyżyk
Olga Krzyżyk
Chorzów. Rynek w naszym mieście, po wielkiej przebudowie, stal się wizytówką miasta. W 2019 roku, po 40 latach, chorzowianie odzyskali rynek - serce miasta. Nie każdy jednak szanuję tę wspólną przestrzeń. Wystarczy przyjrzeć się płytom rynku i siedziskom. Jest brudno i brzydko. Siedziska są wymalowane i podrapane, a płyta zaplamiona. Czy miasto nie dba o rynek? Okazuje się, że jest on czyszczony codziennie. Co byłoby, gdyby nie był?!

Nowy rynek w Chorzowie. Czemu tu jest tak brudno?

Aż smutno na to patrzeć. Na chorzowski rynek wróciły palmy. Kilka kroków dalej - na Placu Hutników - można wypocząć przy tężni solankowej. Wydawałoby się, że na nowym rynku w Chorzowie będzie ładnie i czysto. Niestety, wystarczy dokładnie spojrzeć na siedziska i płytę rynku, by zobaczyć plamy na płytach, podrapane siedziska i różne napisy. Rynek jest wizytówką miasta. A nowy rynek w Chorzowie, który był wart ok. 25 mln zł, wydawałoby się, że będzie dumą chorzowian. Niestety, jest tu po prostu brudno.

Czy o chorzowski rynek nikt nie dba? Problem jest gdzie indziej. Rynek w Chorzowie sprzątany jest bowiem każdego dnia. Codziennie czyszczona jest płyta rynku, myte są siedziska i pielęgnuje się zieleń. Odpowiada za to Zakład Usługowy Konserwacja Terenów Zielonych Jacek Wieczorek z Bytomia.

Jeżeli rynek czyszczony jest każdego dnia i tak wygląda, jak na zdjęciach (fotografie wykonane zostały w czwartek, 13 maja, po godzinie 8.00), to jakby wyglądał jakby nie był wyczyszczony przez tydzień lub miesiąc? Aż strach o tym myśleć. Możliwe, że potrzeba, by miasto jeszcze bardziej zadbało o rynek, ale to niestety nie urzędnicy rysują i plamią siedziska. Za zniszczenia często odpowiadają mieszkańcy miasta, którzy nie szanują wspólnej przestrzeni. Co nie znaczy, że od miasta nie można oczekiwać więcej. Wręcz trzeba!

- Malowanie siedzisk i uzupełnianie betonu nie wchodzi w skład umowy na sprzątanie, bo nikt nie zakłada z góry takiej dewastacji popełnionej tak szybko. Pomimo umiejscowienia kamer, to kolejny akt wandalizmu na rynku (wcześniej stłuczono szybę, zniszczono drewniane siedziska czy podstawy lamp). Jest nam bardzo przykro z powodu tego, że część mieszkańców lub osób odwiedzających Chorzów tak bardzo nie dba o wspólną przestrzeń. W związku z tym na rynku pojawią się dodatkowe patrole Straży Miejskiej - mówi Kamil Nowak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Chorzowie.

- Podjęliśmy już działania, aby siedziska były niebawem dokładnie wyczyszczone i pomalowane. Malowanie takich siedzisk kosztuje około 6 tysięcy złotych. Przygotowujemy się też do kolejnego przetargu na utrzymanie rynku, który będzie już obejmował dodatkową konserwację betonowych siedzisk i drewnianych trybun - dodaje Kamil Nowak z UM Chorzów.

Aby zapobiec malowaniu po betonowych ławach (co zdarzało się także w minione wakacje), pokryto je powłoką "antygraffiti". To jednak nie powstrzymuje niektórych mieszkańców, którzy bez problemu radzą sobie z takimi rozwiązaniami i wykorzystują inne markery czy spraye. Porysowane i poplamione siedziska zdecydowanie nie zachęcają do tego, by tu usiąść i odpocząć...

Porysowane i brudne siedziska na rynku w Chorzowie. To jest ...

Przypomnijmy, że nowy rynek w Chorzowie otwarto 28 czerwca 2019 roku. Przebudowa rynku trwała od końca 2017 roku. Chorzowianie, po ponad 40 latach, odzyskali rynek. Przestrzeń całkowicie się zmieniła. Przeszklone pawilony przykryły filary estakady. Przed gmachem urzędu wybudowano miejską fontannę i donice z betonowymi siedziskami oraz trójkątny skwer z podświetlanymi kulami. Bliżej ulicy jest drewniany podest z siedziskami, który pełni rolę sceny. Przed pandemią odbywały się tu koncerty, spotkania, warsztaty i zajęcia taneczne czy sportowe. Pandemia przyblokowała te wydarzenia w minionym roku.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto