Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rynek w Chorzowie: pojawiła się nowa koncepcja

JUT
wizualizacja Franta&Franta
Rynek w Chorzowie z nowym projektem? Powstała nowa koncepcja przebudowy tej centralnej części miasta. Architekci Franta&Franta w projekcie przenieśli zintegrowany przystanek autobusowo-tramwajowy w zupełnie inne miejsce

Pamiętacie koncepcję architekta Jerzego Stożka i jego pomysł na wygląd nowego rynku w Chorzowie? Odpowiedziało na nią biuro architektoniczne Franta&Franta. Architekci pokazali swój pomysł na to miejsce. I trzeba podkreślić, że oba pomysły bardzo się od siebie różnią.

Architekci biura Franta&Franta postanowili pokazać koncepcję, w której tak długo oczekiwane centrum przesiadkowe znajduje się w zupełnie innym miejscu niż pierwotnie zakładano. Można powiedzieć, że "uwalniają" od niego rynek w Chorzowie.

Rynek w Chorzowie: zmiana układu komunikacyjnego

- Zintegrowany przystanek w naszej koncepcji ma się znaleźć na terenie Osadników - wyjaśnia Ewa Franta. - Chcemy zmienić układ komunikacyjny w mieście, a tym samym uwolnić obszar rynku z ruchu tramwajowego i autobusowego, na rzecz pieszych.

Tym samym przystanek byłby oddalony ok. 100 metrów od rynku i był usytuowany przy sklepie Kaufland. Tramwaje i autobusy nie przejeżdżałyby przez rynek.

Nowe miejsce w mieście miałoby się wpisywać w idee "Smart City", czyli połączenie przestrzeni miejskiej z nowoczesną technologią. Właśnie dlatego na przeciwko Urzędu Miasta miałoby powstać multimedialne eko-drzewo, które byłoby nie tylko źródłem światła, ale również fontanną.

Tam też znalazłyby się ekrany informacyjne. Oczywiście nie zabrakłoby również strefy wi-fi, a siedziska miałyby posiadać wejścia do ładowania telefonów komórkowych. Do tego ławki miałyby kody QR, z których można odczytać informację o mieście: historię lub zapowiedzi imprez.

Pomyślano również o młodszych mieszkańcach naszego miasta. W części wschodniej rynku (w okolicy banku BZ WBK) miałby powstać skate-park. Pod estakadą natomiast powstałyby usługowo-handlowe boksy.

Rynek w Chorzowie: co z estakadą?

- To nie mają być kioski, ale wpisujące się w przestrzeń, półprzezroczyste boksy - podkreśla Franta. - Przy dwóch, na dwóch końcach rynku, stanęłyby mini-ogródki. Oczywiście parasole i cały ich wygląd byłby wpasowany w całą koncepcję rynku.

Plac pod estakadą ma zostać niezabudowany, gdyby w przyszłości, po wybudowaniu obwodnicy, udałoby się ją zburzyć. To ma być przestrzeń jasna i przyjemna.

- Nasza koncepcja obejmuje stworzenie jasnej, nowoczesnej i bezpiecznej przestrzeni, która będzie atrakcyjnym miejscem spotkań dla mieszkańców w każdym wieku - mówi Ewa Franta. - To tutaj mogłyby się odbywać imprezy miejskie. Tu zdobędziemy informacje o mieście.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto