Przez kilkadziesiąt lat rurociąg na tle brudnych ulic nie wyróżniał się specjalnie. Sytuacja zmieniła się, gdy wybudowano tu rondo. Batory po prostu wyładniał. Rurociąg jednak pozostał. Największa rura jest wyłączona z użytku, ale spełnia rolę konstrukcji nośnej dla mniejszej, która jest używana - doprowadza gaz m.in. do hutniczej walcowni i stalowni. Do tej pory wydawało się, że rurociąg jest uciążliwy zarówno dla mieszkańców, jak i samych hutników.
- Możliwość rezygnacji z rur to dla nas spore ułatwienie - przyznaje Maciej Miklaszewski, szef działu technicznego huty Batory. - Ich konserwacja jest kłopotliwa. Są zlokalizowane poza zakładem, nad bardzo ruchliwą drogą.
A jak idą negocjacje z gazownikami? - Myślę, że w przyszłym roku będzie gotowe przyłącze. Wtedy w ciągu kilku tygodni zdemontujemy rurociąg - zapewnia. Tymczasem nie brakuje głosów, że rurociąg można odnowić i stworzyć coś na kształt atrakcji w kopalni Zollverein w niemieckim Essen.
- To ciekawy element krajobrazu. Odcinek nad jezdnią warto odnowić, a potem podświetlić - uważa Marek Borys ze Stowarzyszenia Moje Miasto. Jego zdaniem rurociąg jest charakterystycznym symbolem tej części miasta, łączy ze sobą dwie części huty. - Na pewno nie można pozostać w obecnej formie. Ale warto go zachować, bo przypomina o historii dzielnicy.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?